Legia Warszawa do pewnego momentu prezentowała się na wiosnę bardzo dobrze. Piłkarze prowadzeni przez Aleksandara Vukovicia zanotowali imponującą – jak na ich „dokonania” w obecnym sezonie – passę ośmiu z rzędu spotkań bez porażki. W ostatnich tygodniach ustępujący mistrz Polski ponownie wpadł jednak w spory dołek. Warszawianie nie potrafili wygrać żadnego spośród ostatnich pięciu spotkań we wszystkich rozgrywkach. Szczególnie bolesna dla legionistów musiała być zwłaszcza porażka w Częstochowie z Rakowem (0:1) w półfinale Pucharu Polski, która pozbawiła ich szansy na występ w europejskich pucharach w kolejnym sezonie. Obecnie sytuacja Legii wygląda natomiast tak, że podopieczni „Vuko” tak naprawdę nie grają już o nic. Szanse na grę w Europie drużyna ze stolicy straciła już dawno, jej przewaga nad strefą spadkową także wydaje się być bezpieczna. Choć piątkowy mecz z Górnikiem wydaje się starciem „o pietruszkę” to wydaje się, że starcie dwóch zasłużonych dla polskiej piłki klubów sprawi, że legioniści podejdą do tego meczu z ogromną ambicją i będą chcieli przerwać złą passę. Co więcej, w opinii bukmacherów z TOTALbet faworytem tej potyczki będzie zespół ze stolicy.
Trzeba jednak przyznać, że i Górnik nie prezentuje się w ostatnim czasie zbyt dobrze. Drużyna prowadzona przez Jana Urbana spośród siedmiu ostatnich meczów potrafiła wygrać jedynie jeden – przed dwoma tygodniami wygrywając w Lubinie z Zagłębiem 4:2. Słabszy okres sprawił, że zabrzanie – którzy jeszcze do niedawna wydawali się całkiem poważnym kandydatem do gry w europejskich pucharach – teraz ugrzęźli w środku tabeli. „Górnicy” mają obecnie w dorobku 41 punktów, dzięki czemu w tabeli PKO BP Ekstraklasy zajmują 9. miejsce. Choć zespół ze Śląska prezentuje się obecnie raczej słabo, nie sposób nie docenić pracy wykonanej w Zabrzu przez Lukasa Podolskiego. Mistrz świata z 2014 roku rozkręcał się powoli, ale gdy już do tego doszło to na grę byłego reprezentanta Niemiec patrzy się z nieskrywaną przyjemnością. 37-latek ma już na swoim koncie 7 bramek i 3 asysty, a warto dodać, że swoje konto otworzył w meczu przeciwko… Legii. „Poldi” z pewnością ma chrapkę na powtórzenie tego wyniku, tym razem w Warszawie. Nie będzie to jednak zadanie proste, faworytem wg TOTALbet pozostaje bowiem Legia. Bukmacher za każdą złotówkę postawioną na zwycięstwo gospodarzy płaci bowiem 2.02 zł, potencjalny triumf gości wyceniono natomiast na 3.70 zł.
Listen to "SuperSport" on Spreaker.Kursy TOTALbet:
- Wynik meczu:
Legia – 2.02 remis – 3.45 Górnik – 3.70
- Podwójna szansa:
1/X – 1.28 1/2 – 1.32 X/2 – 1.80
- Legia strzeli gola:
tak – 1.20 nie – 4.00
- Górnik strzeli gola:
tak – 1.43 nie – 2.60
- Total – suma goli w meczu:
poniżej 0.5 – 8.40 powyżej 0.5 – 1.06
poniżej 1.5 – 3.35 powyżej 1.5 – 1.30
poniżej 2.5 – 1.82 powyżej 2.5 – 1.95
poniżej 3.5 – 1.30 powyżej 3.5 – 3.35
poniżej 4.5 – 1.10 powyżej 4.5 – 6.40
poniżej 5.5 – 1.01 powyżej 5.5 – 12.00
Podane kursy mogą ulec zmianie.
Pełna oferta dotycząca meczu Legia Warszawa – Górnik Zabrze dostępna jest W TYM MIEJSCU
Artykuł sponsorowany przez TOTALbet. TOTALbet posiada zezwolenie na urządzanie zakładów wzajemnych. Udział w nielegalnych grach hazardowych grozi konsekwencjami prawnymi. Hazard związany jest z ryzykiem.
