Legia przegrywa mecz za meczem, czy to w lidze, czy Lidze Europy. W ekstraklasie ma już 7 porażek z rzędu, wyrównała najgorszy rekord w 105-letniej historii istnienia. Jeśli okaże się gorsza od Jagiellonii, pobije to osiągnięcie z 1936 roku. Wówczas jedyny raz spadła z najwyższej klasy rozgrywkowej.
Mistrzowie Polski są na przedostatnim miejscu w tabeli PKO Ekstraklasy. Zdobyli zaledwie 9 punktów w 13 rozegranych meczach (Legia ma 2 zaległe). Od wygranego meczu z Leicester, ostatniego dnia września, na 10 spotkań we wszystkich rozgrywkach, wygrała zaledwie raz, z trzecioligowym Świtem Szczecin (1:0). Pozostałe 9 przegrała. W poprzedniej kolejce z Górnikiem Zabrze (2:3) tracąc bramkę w 6. minucie doliczonego czasu.
Jagiellonia jest w zdecydowanie lepszej formie. W ostatniej kolejce pokonała Wisłę Kraków (3:1), przerywając serię 4 meczów bez zwycięstwa. Drużyna z Białegostoku zdobyła w 15 meczach 21 punktów (5-6-4). Jeśli pokona Legię, wyprzedzi Piasta Gliwice, który wygrał swój mecz.
Dla Legii będzie to 7. spotkanie ligowe u siebie, przegrała 4 poprzednie, zdobyła tylko 6 punktów. Z kolei Jagiellonia na wyjazdach zwyciężyła tylko raz na 6 meczów, pokonując Zagłębie (1:0). W pozostałych 5 grach remisowała 2 razy, a przegrywała trzykrotnie.
Cztery ostatnie spotkania legionistów we wszystkich rozgrywkach, to wyniki powyżej 3,5 gola i obie drużyny zdobywały bramkę. W meczach Jagiellonii także sporo się działo, również 4 ostatnie, to powyżej 3,5 gola, a 5 ostatnich – obie drużyny strzelały gola.
W poprzednim sezonie Legia u siebie przegrała z Jagiellonią (1:2), natomiast w Białymstoku padł remis 1:1. Jeśli chodzi o mecze w Warszawie, to w 4 ostatnich nie było remisu, a w 10 ostatnich, remis notowano tylko raz.
Czy to jest ten mecz, w którym Legia się w końcu przełamie? Wraca Artur Boruc, który doznał kontuzji pleców dwa miesiące temu i gra drużyny z Warszawy się posypała. Jagiellonia słabo gra na wyjazdach, ograła tylko mizerne Zagłębie, ale i Legia jest ostatnio mizerna. Patrząc na mecze wyjazdowe Jagi, to wygrała zaledwie 1 z 9 ostatnich. Nieco na przekór, postawimy na wygraną Legii, a ta czeka na nią od 19 września, kiedy pokonała Górnika Łęczna (3:1). Tym, którzy chcą być ostrożniejsi, zalecamy grę na bramki, bo tych nie powinno zabraknąć, powyżej 2,5 gola.
NASZ TYP
- Wygrana Legii Warszawa
KURSY
- TOTALbet – 1.85
- Fortuna – 1.82
- Betclic – 1.82
- Fuksiarz – 1.82
- betcris – 1.82
- STS – 1.80
- forBET – 1.79
- Totolotek – 1.77
- PZBuk – 1.76
KURSY – POWYŻEJ 2,5 GOLA
- TOTALbet – 1.92
- Fortuna – 1.90
- STS – 1.89
- LVBET – 1.88
KURSY – REMIS
- TOTALbet – 3.70
- LVBET – 3.60
- BETFAN – 3.55
- STS – 3.50
KURSY – WYGRANA JAGIELLONII
- TOTALbet – 4.60
- BETFAN – 4.40
- Fuksiarz – 4.40
- eWinner – 4.37
Kursy aktualne na 27.11.2021, godz. 20:30. Mogą ulec zmianie.
SYTUACJA KADROWA
Do składu Legii wraca Artur Boruc. Kontuzje wykluczają Bartosza Kapustkę, Lirima Kastratiego, Ernesta Muciego, Joela Abu Hanny i Kacpra Kostorza. Największym osłabieniem Jagiellonii jest brak Jesusa Imaza, który jest kontuzjowany.
PRZEWIDYWANE SKŁADY
LEGIA: Boruc – Jędrzejczyk, Wieteska, Hołownia, Mlaednović – Slisz, Martins – Skibicki, Josue, Luquinhas – Emreli.
JAGIELLONIA: Steinbors – Pazdan, Augustyn, Tiru – Prikryl, Pospisil, Romanczuk, Nastić – Bida, Cernych – Żyro.