Miał być półfinał barażów o mundial z Rosją, ale wobec agresji zbrojnej na Ukrainę, Sborna została wykluczona z piłkarskiego świata. PZPN-owi na szybko udało się zorganizować mecz ze Szkocją, który będzie debiutem Czesława Michniewicza w roli selekcjonera i ważnym elementem przygotowań do starcia z wygranym z pary Szwecja – Czechy.
To z pewnością będzie mecz – test dla biało-czerwonych. Michniewicz już zapowiedział, że chce sprawdzić wielu zawodników, a także dwa systemy taktyczne. Spotkanie ma być także wielkim testem dla Grzegorza Krychowiaka, który kilka tygodni nie grał, przed 4 dniami zadebiutował w AEK-u Ateny, a ostatni mecz o punkty rozegrał 5 grudnia. Na pewno szansę dostatnie Sebastian Szymański, pomijany przez poprzedniego selekcjonera.
Szkoci także mieli grać w półfinale baraży, z Ukrainą. Z wiadomych względów do meczu nie dojdzie, ale w przeciwieństwie do Polski, spotkanie Szkocji z Ukrainą zostało przełożone na czerwiec.
Szkocja zajęła 2. miejsce w grupie F, tracąc 4 punkty do Danii. Nieźle grała w drugiej części eliminacji wygrywając 6 meczów z rzędu, tracąc cw nich tylko 2 bramki. Pokonała Danię (2:0), Mołdawię (2:0 i 1:0), Wyspy Owcze (1:0), Izrael (3:2), Austrię (1:0). U siebie nie przegrała od września 2019 roku, kiedy uległa Belgii (0:4).
Polacy zakończyli eliminacje domową porażką z Węgrami (1:2), co kosztowało ich rozstawienie w losowaniu barażów. Biało-czerwoni zdobyli 20 punktów w 10 meczach (6-2-2), strzelili 30 goli, stracili 11 bramek. Wyprzedzili Albanię o 2 punkty, a do Anglii stracili 6.
Polska i Szkocja rywalizowały w eliminacjach EURO 2016 – oba mecze zakończyły się remisami 2:2. Wcześniej zespoły grały towarzysko, w 2014 roku Polska przegrała u siebie 0:1, a w 2001 padł remis 1:1. Ostatni raz pokonaliśmy Szkocję w 1965 roku (2:1).
To tylko i aż mecz testowy, dla zawodników, dla trenera Michniewicza. Drużyny prowadzone przez niego zwykle grały dobrze w w defensywie, ale żadnej reprezentacji jeszcze nie trenował. Jest wiele znaków zapytania po obu stronach, w Szkocji mówi się, że zagra kilku debiutantów. My postawimy, że obie drużyny strzelą gola, bo ostatnio Polacy tracą ich za dużo.
NASZ TYP
- Obie drużyny strzelą gola – TAK
KURSY
- TOTALbet – 2.12
- eWinner – 2.08
- NOBLEBET - 2.07
- PZBuk – 2.05
- betters – 2.05
- Totolotek – 1.98
- Fortuna – 1.91
KURSY – WYGRANA POLSKI
- TOTALbet – 3.15
- Fuksiarz – 3.00
- STS – 3.00
- Fortuna – 2.93
Kursy aktualne na 24.03.2022, godz. 8:00. Mogą ulec zmianie.
SYTUACJA KADROWA
W reprezentacji Szwecji nie zagrają David Marshall i Scott McKenna – obaj są kontuzjowani. U biało-czerwonych nie wystąpi Maciej Rybus, który zachorował na COVID-19. Uraz wyeliminował Karola Świderskiego. Ostatniego treningu nie dokończył Robert Lewandowski, trudno przewidzieć, czy selekcjoner będzie ryzykował zdrowie kapitana.
PRZEWIDYWANE SKŁADY
SZKOCJA: Gordon – McTominay, Hanley, Tierney – Patterson, McGregor, Gilmour, Taylor – McGinn, Christie – Adams.
POLSKA: Szczęsny – Bednarek, Glik, Kamiński – Cash, Krychowiak, Moder, Reca – Zieliński, Szymański – Milik.