Nie ma wątpliwości, że Aleksandar Vukovic tchnął w Piasta Gliwice nowego ducha. Choć zasługi Waldemara Fornalika dla tego klubu są niepodważalne, trudno było nie odnieść wrażenia, że jesienią ubiegłego roku sytuacją w klubie zmęczony był zarówno trener, jak i piłkarze. Choć pod wodzą „Vuko” gliwiczanie może nie grają specjalnie efektownie, punktują bardzo solidnie, co w ich przypadku jest celem nadrzędnym. Dość powiedzieć, że w tabeli uwzględniającej jedynie wyniki osiągane w 2023 roku klub ze Śląska znajduje na czwartym miejscu – za plecami Rakowa, Legii oraz Lecha. „Piastunki” w ośmiu wiosennych kolejkach niemal zdołały wyrównać dorobek z rundy jesiennej, co jest dość wymowne. Dobra w ostatnich miesiącach postawa nie sprawiła jednak, że Piast może być spokojny o ligowy byt. Konkurencja także punktuje bowiem regularnie, przez co drużyna prowadzona przez byłego piłkarza Legii ma jedynie trzy „oczka” przewagi nad strefą spadkową. Gliwiczanie w każdym kolejnym starciu muszą szukać punktów i nie inaczej będzie w najbliższy piątek. A że rywalem będzie Górnik Zabrze, ewentualna satysfakcja z wygranej może być podwójna. Zdaniem TOTALbet jest to zresztą dość prawdopodobny scenariusz, w opinii bukmachera wyraźnym faworytem tego spotkania będą bowiem gospodarze.
Gliwiczanie bardzo blisko zwycięstwa z Górnikiem byli już w rundzie jesiennej, wtedy jednak nie udała im się ta sztuka. Tamten mecz był zresztą znakomitą wizytówką PKO BP Ekstraklasy. Choć po kwadransie gry goście prowadzili różnicą dwóch goli, jeszcze przed zejściem do szatni zabrzanie zdołali doprowadzić do wyrównania. Krótko po zmianie stron Piast ponownie objął prowadzenie, a gola strzelił Damian Kądzior, który w przeszłości z powodzeniem reprezentował barwy Górnika. Wszystko wskazywało na to, że spotkanie zakończy się takim rezultatem, ale w dziewiątej (!) minucie doliczonego czasu gry bramkę na 3:3 zdobył Richard Jensen. Chwilę wcześniej czerwoną kartką ukarany został jeszcze zawodnik gości – Ariel Mosór. Choć niewątpliwie było to wielkie widowisko, nikogo chyba nie trzeba przekonywać, że drugi remis z Piastem Górnikowi byłby zdecydowanie nie na rękę. Lukas Podolski i spółka zajmują bowiem ostatnie bezpieczne miejsce, a ich przewaga nad Koroną Kielce wynosi zaledwie jeden punkt. Ewentualne zwycięstwo pozwoliłoby – przynajmniej na chwilę – oddalić się od strefy spadkowej i złapać głębszy oddech. Czy w powtórnym debiucie nowego-starego szkoleniowca Górnika – Jana Urbana – jest to możliwe? Zdaniem TOTAL – niespecjalnie. Bukmacher ewentualny triumf gości z Zabrza „wycenił” bowiem na 4.15, w przypadku wygranej gospodarzy jest to z kolei 2.02.
Uroczysta premiera dokumentu Lewandowski - Nieznany:
Kursy TOTALbet:
- Wynik meczu:
Piast – 2.02 remis – 3.40 Górnik – 4.15
- Podwójna szansa:
1/X – 1.25 1/2 – 1.33 X/2 – 1.75
- Piast strzeli gola:
tak – 1.27 nie – 3.50
- Górnik strzeli gola:
tak – 1.59 nie – 2.26
- Total – suma goli w meczu:
poniżej 0.5 – 7.20 powyżej 0.5 – 1.09
poniżej 1.5 – 2.76 powyżej 1.5 – 1.43
poniżej 2.5 – 1.59 powyżej 2.5 – 2.33
poniżej 3.5 – 1.21 powyżej 3.5 – 4.30
poniżej 4.5 – 1.06 powyżej 4.5 – 8.50
poniżej 5.5 – 1.01 powyżej 5.5 – 14.00
Podane kursy mogą ulec zmianie.
Pełna oferta dotycząca meczu Piast Gliwice – Górnik Zabrze dostępna jest W TYM MIEJSCU
Artykuł sponsorowany przez TOTALbet. TOTALbet posiada zezwolenie na urządzanie zakładów wzajemnych. Udział w nielegalnych grach hazardowych grozi konsekwencjami prawnymi. Hazard związany jest z ryzykiem.