Rafał Majka w tegorocznej edycji Tour de France wygrał 11. etap, z metą w Cauterets. Jak podaje "L'Equipe" polski kolarz grupy Tinkoff-Saxo, jest szósty na liście płac Tour de France i zarobił 14,3 tysięcy euro premii. Najwięcej podczas wyścigu dookoła Francji zarobił jak na razie słowacki kolega Majki z zespołu, Peter Sagan. Były triumfator Tour de Pologne zainkasował już 46 tysiące euro. Słowak etapu w tym roku jeszcze nei wygrał, ale aż pięciokrotnie był drugi.
Rafał Majka brał udział w kraksie na Tour de France
Drugie miejsce na liście płac "L'Equipe" zajmuje zwycięzca trzech etapów Niemiec Andre Greipel z grupy Lotto - 34,6 tysiące euro. Dopiero trzeci jest lider wyścigu Brytyjczyk Chris Froome (Sky) - 20,4 tys. euro. Tuż za nim plasują się Hiszpan Joaquim Rodriguez (Katiusza) - 19,1 tys. oraz Niemiec Jens Degenkolb (Giant) - 15,3 tys.
Tour de France. Ile można zarobić?
Jak płacą organizatorzy TdF? Wygrana w etapie to 8 tysięcy euro, lotny sprint wyceniony jest na półtora tysiąca. Pierwsze miejsce na premii górskiej poza kategorią to z kolei 800 euro. rafał Majka swoje wysokie szóste miejsce zawdzięcza z kolei wygranej premii na słynnej przełęczy Tourmalet, za którą zarobił 5 tysięcy euro. Wygrana w całym wyścigu dookoła Francji to zarobek w wysokości 450 tys. euro.