Erytropoetyna, czyli tak zwane EPO to hormon, którego stosowanie zmieniło świat sportu. I to, niestety, zdecydowanie na gorsze! Kolejni sportowcy decydowali się na stosowanie tej metody dopingu. Najczęściej słyszy się o nim w kontekście kolarstwa. Tak było też tym razem. W aferę zamieszani są Polacy. Marcin Polak i Michał Ładosz zdobyli medal dla naszego kraju na Igrzyskach Paraolimpijskich Tokio 2020. Niewykluczone, że brązowe krążki zostaną im odebrane. Wszystko przez podejrzenia o stosowanie dopingu. Szokujące informacje gruchnęły w piątkowy poranek.
Polscy medaliści paraolimpijscy na dopingu? Podejrzewają ich o najpoważniejsze oszustwo
Igrzyska Paraolimpijskie: Polacy podejrzani o doping! Kim są Marcin Polak i Michał Ładosz?
- Informuję, że brązowi medaliści paraolimpijscy z Tokio 2020 są podejrzani o naruszenie przepisów antydopingowych. Na podstawie międzynarodowej współpracy ekspertów i długofalowego profilowania kolarzy uznano, że stosowali oni EPO. To najpoważniejsze oszustwo dopingowe - napisał na Twitterze Michał Rynkowski, dyrektor Polskiej Agencji Antydopingowej.
Kim są Marcin Polak i Michał Ładosz? Marcin Polak to niedowidzący kolarz, który odnosił wielkie sukcesy w świecie sportów niepełnosprawnych. Dwukrotnie sięgał po kolarskie szosowe mistrzostwo świata niepełnosprawnych. W 2019 roku zdobył je także w kolarstwie torowym. Niestety, wiele wskazuje na to, że brąz, który wywalczył w Tokio może zostać mu odebrany. - W przypadku potwierdzenia analiz próbek B i po wydaniu ostatecznej decyzji właściwych organów zawodnikom grozi odebranie tytułu brązowych medalistów Igrzysk Paraolimpijskich w Tokio a także 4 letnia dyskwalifikacja - czytamy w oświadczeniu POLADA. Michał Ładosz to pilot Marcina Polaka w tym kolarskim tandemie. Razem współpracują już od długiego czasu.