Froome okazał się bezkonkurencyjny. Wygrał nie tylko klasyfikację generalną wyścigu (podobnie było w 2013 roku, w 2012 roku zajął drugą lokatę), ale również klasyfikację górską (rok wcześniej triumfował w niej Rafał Majka). Nad drugim Nairo Quintaną uzyskał ponad minutę przewagi, więc przed ostatnim etapem jego zwycięstwo nie było zagrożone.
Strzelanina na Tour de France. Policjanci ostrzelali samochód!
Inna sprawa, że Brytyjczyk wzbudził w tym roku sporo kontrowersji. Spora część środowiska kolarskiego podejrzewa wręcz kolarza Sky o stosowanie niedozwolonych środków. Wszystko dlatego, że na niektórych podjazdach jego popisy siły oraz wytrzymałości wydawały się wręcz niewyobrażalne. Cytując, podobne do tych, które wcześniej prezentowali tylko Jan Ullrich oraz Lance Armstrong - obaj później zdyskwalifikowani.
Majka tym razem daleko
Sporym sukcesem znowu też zakończył się występ Petera Sagana. Słowak czwarty raz z rzędu okazał się najlepszym sprinterem Wielkiej Pętli.
Rafał Majka - czyli najlepszy z polskich kolarzy - zakończył wyścig na 28. miejscu. Do mety nie dojechał natomiast Michał Kwiatkowski, który wycofał się wcześniej, zapowiadając rozpoczęcie przygotowań do Tour de Pologne.