4. etap Tour de Pologne będzie prowadził trasami przez województwo podkarpackie. Kolarze ruszą z Leska i będą kierować się do Sanoka. Podczas blisko 180-kilometrowego odcinka będą musieli zmierzyć się z trzeba podjazdami drugiej kategorii. Trasa będzie pagórkowata i będzie przypominała profil wyścigów klasycznych, można więc liczyć na kolejne ucieczki z peletonu.
Co więcej, tuż przed metą kolarze muszą zmierzyć się z podjazdem pod sanocki rynek. W najtrudniejszym momencie wzniesienie będzie miało aż 8,3% nachylenia, co na pewno utrudni sprawę sprinterom. Można jednak liczyć, że finisz, jak zwykle, będzie niebywale emocjonujący.