Michael Goolaerts, kolarstwo

i

Autor: East News Michael Goolaerts zasłabł na trasie wyścigu Paryż - Roubaix

Tragedia podczas znanego wyścigu. 23-letni kolarz nie żyje

2018-04-09 11:47

Wyścig Paryż - Roubaix to spore wydarzenie w kolarskim świecie i święto tego sportu. Niestety, tegoroczna edycja skończyła się tragicznie. W niedzielę wieczorem świat obiegła informacja, że Michael Goolaerts nie żyje. Zaledwie 23-letni zawodnik kilka godzin wcześniej zasłabł na trasie. Mimo usilnych prób, lekarzom nie udało się uratować jego życia.

Informację o tym, że Michael Goolaerts nie żyje podał jego zespół - Veranda's Willems. Według komunikatu zaledwie 23-letni zawodnik zmarł w niedzielny wieczór. "Z niewyobrażalnym smutkiem musimy poinformować o odejściu naszego kolarza i przyjaciela Michaela Goolartsa. Zmarł w niedzielę wieczorem o godz. 22.40 w szpitalu w Lille w obecności członków rodziny i kochających go osób" - napisano. Kilka godzin wcześniej kolarz pojawił się na starcie wyścigu Paryż - Roubaix. W pierwszej części zawodów zasłabł i do akcji wkroczyły służby medyczne.

Po udzieleniu pierwszej pomocy, stwierdzono, że doszło do zatrzymania pracy serca młodego Belga. Przetransportowano go helikopterem do szpitala w Lille. Mimo wysiłku lekarzy, nie udało się uratować jego życia. Największym sukcesem Michaela Goolaertsa jest triumf w etapie wyścigu Tour du Loire et Cher przed dwoma laty.

Sprawdź także: 18-letni piłkarz NIE ŻYJE. Jego ciało znaleziono w domu

Najnowsze