Adam da mi koszulkę!

2009-07-29 6:00

Doczekałem się! Wreszcie zagram w jednej drużynie z Adamem Wójcikiem - cieszy się Marcin Gortat (25 l.), największy gwiazdor reprezentacji Polski koszykarzy. Gdy "Wujo" wystartował w swoim pierwszym Eurobaskecie w Rzymie w 1991 r., Gortat miał 7 lat.

Odrodzenie popularności polska koszykówka zawdzięcza Gortatowi, ale to 39-letni Wójcik pozostaje najbardziej doświadczonym graczem kadry. We wrześniu w Polsce zagra w czwartych mistrzostwach Europy w karierze. Gdy "Wujo" wystartował w swoim pierwszym Eurobaskecie w Rzymie w 1991 r., Gortat miał 7 lat.

Teraz numerem jeden drużyny narodowej jest Marcin, który darzy Wójcika olbrzymim szacunkiem.

- Od dawna marzyłem o możliwości gry z Adamem - przyznaje środkowy Orlando Magic. - No i jest jeszcze jedna ważna sprawa. Przecież nie mam żadnej jego koszulki w kolekcji. Obiecał, że wręczy mi ją po mistrzostwach w Polsce. Mamy nadzieję, że dojdziemy w tych zawodach jak najdalej - mówi Gortat.

Polski jedynak w NBA lada dzień pojawi się na zgrupowaniu po załatwieniu ostatnich formalności związanych z ubezpieczeniem. PZKosz wyłożył już wymaganą kwotę ponad 18 tys. dolarów. Konieczny jest jeszcze przepływ dokumentów między związkiem a agentem koszykarza. - To zajmie maksymalnie dwa dni - twierdzi finalista ligi zawodowej. - Jak znam Marcina, to po przyjeździe na obóz będzie więcej niż gotowy - zapewnia trener Muli Katzurin (55 l.).

Reprezentanci Polski byli wczoraj w Warszawie prawie w komplecie na prezentacji sponsorów. Prawie, bo naturalizowany Amerykanin David Logan odbierał akurat w Gdańsku polski paszport, a Maciej Lampe ma dołączyć do zespołu 7 sierpnia. Przerwa w ostrym treningu kondycyjnym bardzo się przydała zawodnikom. - Ogień i masakra - tak podsumowuje harówkę w Spale Filip Dylewicz (29 l.).

Najnowsze