Adrianna Sułek po pierwszych trzech konkurencjach w lekkoatletycznych mistrzostwach Europy w Monachium zajmowała czwarte miejsce. W środę wieloboistki rywalizowały w biegu na 100 m ppł, skoku wzwyż, pchnięciu kulą i biegu na 200 m. W sesji wieczornej Sułek o 5 cm poprawiła rekord życiowy w pchnięciu kulą - 14,18. Natomiast w biegu na 200 m osiągnęła czas 24,54. Rekordzistka Polski po czterech konkurencjach miała 3815 pkt i zajmowała czwarte miejsce.
Sensacja! Paweł Fajdek bez medalu! Wojciech Nowicki mistrzem Europy
Po kolejnych trzech konkurencjach Polka zajmowała trzecie miejsce w walce o medal mistrzostw Europy. W czwartkowej sesji porannej wieloboistki rywalizowały w skoku w dal i rzucie oszczepem. Sułek spaliła dwie próby w skoku w dal, a w trzeciej serii poprawiła rekord życiowy - 6,55. Rekordzistka Polski osiągnęła także najlepszy wynik w karierze w rzucie oszczepem - 42,86. Sułek w sześciu konkurencjach zdobyła 5560 pkt i była trzecia w siedmioboju.
Od polskiej lekkoatletki aż bucha żar. Nogi do nieba, tych zdjęć nie zapomnisz
Na koniec rywalizacji, która rozstrzygnęła się wieczorem tego samego dnia, panie biegły na 800 metrów. Mimo tego, że Sułek wcześniej zmagała się z urazem, to pobiegła świetnie, wygrała bieg i to przyniosło jej srebrny medal!