Milion dla Pameli Jelimo

2008-09-06 0:02

Na mitingu Golden League w Brukseli rekord świata na 100 m nie padł, choć bieg był wspaniały. Biegaczka na 800 m Pamela Jelimo została milionerką, Blanka Vlasić przegrała.

Na "królewski" bieg czekano z wielkim napięciem, ostatecznie jednak jednego z wielkich, Tysona Gaya, zabrakło. Walkę stoczyli we własnym towarzystwie Jamajczycy, którzy zajęli cztery pierwsze miejsca. Najlepiej wystartował Asafa Powell, lecz na dystansie szybszy okazał się Usain Bolt z wynikiem 9,77. Powell był wolniejszy o 0,06 sekundy.

Dramatyczny przebieg miał konkurs skoku wzwyż kobiet. Aspirująca do podziału głównej nagrody Golden League Chorwatka Blanka Vlasić swojej głównej konkurentki upatrywała w Belgijce Tii Hellebaut, która zabrała jej złoto w Pekinie. Pokonanie jej w Belgii miało być wielkim rewanżem i Blanka wygrała z Tią. Nie przewidziała jednak, że pogodzi je Niemka Ariane Friedrich, która podobnie jak Vlasic i Hellebaut uzyskała wynik 200 cm, lecz mniejszą ilością skoków. A więc Vlasić przegrała. Cały milion dolarów przypadł Pameli Jelimo, która w kapitalnym stylu wygrała 800 m z czasem 1:55,16. Najbliższą z rywalek Kenijke Jepkosgei wyprzedziła o przeszło 3,5 sekundy.

Drugie miejsce w tyczce zajęła  Monika Pyrek. Skoczyła 4,56, tyle samo co Rosjanki Polnowa i Gołubczikowa, ale przy mniejszej ilosci prób. Isinbajewa była pierwsza - 4,72.

Na stadionie van Damme padło sporo dobrych wyników. 400 m wygrał Jeremy Wariner 44,44 przed Martynem Rooneyem 45,34. Na 3000 m z przesz. najszybszy był Kenijczyk Paul Koech 8:04,99. Na 400 m ppł zwyciężył Kerron Clement 48,29, a Marek Plawgo w już "nieolimpijskiej" formie był siódmy 49,96. na 10 km tirumfował Etiopczyk Sileshi Sihine 27:06,97 przed Kenijczykiem 27:07,36.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze