Paweł Fajdek

i

Autor: Paweł Skraba/SuperExpress Paweł Fajdek

Paweł Fajdek jak gangster jest gotów chwycić za broń! Powód? Sam zobacz [WIDEO]

2021-09-07 12:01

Paweł Fajdek na początku sierpnia w Tokio przełamał klątwę igrzysk olimpijskich. Czterokrotny mistrz świata w rzucie młotem zdobył upragniony medal najważniejszej imprezy lekkoatletycznej, czym zmazał plamę wpadek z Londynu i Rio de Janeiro, gdzie nie był w stanie przebrnąć eliminacji. Miesiąc po igrzyskach fajdek wystartował po raz pierwszy jako medalista olimpijski, a po występie mocno zaskoczył wszystkich swoimi słowami! Jest nagranie!

W niedzielę 5 września na Stadionie Śląskim w Chorzowie odbył się Memoriał Kamili Skolimowskiej. Impreza rangi Golden Tour zgromadziła na starcie wiele gwiazd polskiej i światowej lekkoatletyki, a tegoroczna edycja była wyjątkowa. Występ ten był jednocześnie ostatnim startem trojga utytułowanych polskich sportowców. Z kibicami pożegnali się: Joanna Fiodorow, Kamila Lićwinko i Piotr Małachowski. Kulminacyjnym punktem imprezy był konkurs rzutu dyskiem, w którym ten ostatni wystąpił ze swoim 8-letnim synem, Henrykiem.

Dramatyczne wyznanie Marii Andrejczyk. Łzy same cisną się do oczu, to już jest tragiczne fatum

Tak w Tokio o olimpijski medal walczył Paweł Fajdek. W trzecim podejściu do igrzysk udało mu się przebrnąć eliminacje, choć nerwów nie brakowało

W cieniu tego wydarzenia odbyła się rywalizacja w rzucie młotem mężczyzn, w której triumfował Paweł Fajdek. Rzutem na 79,60 m wyprzedził on mistrza olimpijskiego z Tokio, Wojciecha Nowickiego (77,45 m). Po zawodach Fajdek rozmawiał z dziennikarzami i opowiedział o trudach startu. - Trudno rzuca się miesiąc po najważniejszym starcie. Nie było czasu na to, żeby trenować. Nie mogę zatem narzekać. Jesteśmy tu jednak po to, by ostatni raz podopingować tym, którzy kończą kariery – przyznał brązowy medalista olimpijski.

Okazuje się, że w wolnym czasie młociarz przygotował wraz z kolegami niespodziankę dla swojego wieloletniego przyjaciela, Piotra Małachowskiego. Fajdek nagrał wraz z innymi polskimi dyskobolami - Damianem Kamińskim, Bartłomiejem Stójem i Robertem Urbankiem – rapowy utwór muzyczny dedykowany najwybitniejszemu przedstawicielowi rzutu dyskiem w Polsce. Zwrotka czterokrotnego mistrza świata w rzucie młotem szybko stała się hitem, a słowa, które zarapował są naprawdę mocne.

Gwiazdor sportu dostał kufel piwa i... Co on z tym zrobił?! Ciężko uwierzyć!

- To trzeba było przeżyć, jak w RPA rugbyści chcieli się z nami zmierzyć. I jak to mówił Piotrek: każdy z nas jest tu jak synek. Za jego dobre imię bym wystrzelał magazynek – wyznał szczerze Paweł Fajdek.

Sonda
Czy Pawłowi Fajdkowi uda się zdobyć olimpijskie złoto?
Najnowsze