- Jeszcze będąc w Rio, wybrałem tych, którzy jako pierwsi spoza grona moich bliskich złożyli mi gratulacje - wyjawił "Super Expressowi" znakomity dyskobol.
Na swoim społecznościowym profilu Małachowski napisał:
"W Rio walczyłem o złoto. Dziś apeluję do wszystkich: powalczmy razem o coś, co jest jeszcze cenniejsze. O zdrowie tego fantastycznego chłopca".
To nie pierwszy gest serca ze strony Piotra. Wspierał m.in. Michała Kłysa, którego młot uderzył w głowę. Trzy statuetki za zwycięstwa w cyklu Diamentowej Ligi (wyceniane na 10 tys. dolarów) przeznaczył na aukcje, w tym dla niepełnosprawnego szermierza Jacka Gaworskiego oraz Tymka Gużewskiego, kilkulatka z wrodzoną wadą serca. Jedną z nich wylicytował sam, widząc niską stawkę.