Ewa Swoboda

i

Autor: Cyfrasport Ewa Swoboda

Szczere słowa

Przeszły nas dreszcze po tym wyznaniu Ewy Swobody. Z niczym się nie kryła

2025-03-10 14:26

Ewa Swoboda ma już za sobą sezon halowy, którego głównym punktem były Halowe Mistrzostwa Europy w holenderskim Apeldoorn. W nich najlepsza polska sprinterka otarła się o medal, zajmując 4. miejsce na dystansie 60 metrów. Do brązu zabrakło jej zaledwie 0,01 s, ale po przegranym finale i tak była zadowolona. Osiągnęła najlepszy wynik w sezonie pomimo strasznego bólu kolana!

Ewa Swoboda walczyła o medal HME pomimo wielkiego bólu

Po zakończonym z niedosytem olimpijskim sezonie Ewa Swoboda ma za sobą kolejny ważny start. W drodze do halowych mistrzostw Europy najlepsza polska sprinterka sporo narzekała i mówiła o braku motywacji, ale w kluczowym momencie dała z siebie wszystko i była zadowolona. Najlepszy jej czas w tym sezonie (7,07 s) nie wystarczył do medalu i przyniósł jedynie najgorsze dla sportowca 4. miejsce, ale ten wynik należy docenić, zwłaszcza biorąc pod uwagę problemy, z którymi musiała się zmierzyć.

Ewa Swoboda: Jest niedosyt, ale mam nadzieję, że to da mi kopa!

Już po porannych eliminacjach Swoboda nie ukrywała, że biega z bólem kolana. Nie była też optymistką i awans do finału rozpatrywała w kategoriach sukcesu. W nim zdołała się jednak zmobilizować na tyle, że wreszcie mogła się uśmiechnąć. Nawet pomimo narastającego bólu kolana.

- Kolano mnie boli bardzo. Nawet bardziej niż bardzo. Teraz we mnie jest dużo emocji, więc na razie jest okej, ale pewnie jak zejdę po tych schodach już na dół, to będę cierpieć. Mamy teraz trochę czasu, żeby to naprawić. Na pewno tego nie wyleczę teraz. Wiadomo, że cały czas będziemy musieli trenować, ale jest moment po prostu na ten oddech - wyznała Swoboda w strefie wywiadów po finale HME.

Cieszę się, chociaż powinnam być smutna, że jestem czwarta, że to mój najgorszy występ w mistrzostwach Europy. Ale to jest też mój najszybszy bieg na mistrzostwach Europy. Wiem, że będzie dobrze. Po prostu potrzebowałam tego biegu - podsumowała Swoboda, która może skupić się już na letnim sezonie. Jego głównym punktem będą wrześniowe mistrzostwa świata w Tokio. W tych poprzednich w 2023 r. Polka była najlepszą Europejką i zajęła świetne 6. miejsce.

To może być prawdziwy szok dla fanów Ewy Swobody! Sportsmenka zapowiedziała wielkie zmiany. "Jestem ciekawa"

Pia Skrzyszowska ocenia start w mistrzostwach Europy

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze