Pia Skrzyszowska

i

Autor: ADRIAN SLAZOK/REPORTER

Rewelacyjna Pia Skrzyszowska, podwójna medalistka ME: - Nie ulegnę sprinterskiej pokusie

2022-08-23 9:25

To było jak piękny sen. W ciągu 36 minut Pia Skrzyszowska (21 l.) zdobyła dwa medale ME w Monachium. Złoty w biegu na 100 m przez płotki i srebrny w przedziwnie złożonej na finał sztafecie 4x100 m (Skrzyszowska, Kiełbasińska, Popowicz-Drapała, Swoboda). Polska reprezentacja zdobyła tam w sumie 14 medali (3-6-5), co jest jej drugim ilościowo dorobkiem w historii lekkoatletycznych ME, po Budapeszcie 1966.

Biegaczka z Warszawy miała w tym sezonie drugi czas w Europie na 100 m ppł. (12,51 s). W niedzielnym finale uzyskała 12,53 s, a z koleżankami pobiła rekord kraju (42,61).

- Dopiero w niedzielę otrzymała oficjalną propozycję występu w sztafecie – mówiła po powrocie do kraju. - Przed sezonem razem z moim tata i trenerem powiedzieliśmy trenerowi sztafety, że nie będę w niej biegać w tym roku, bo pokrywa się ona z płotkami. Ale w Monachium przyszedł ten szalony pomysł. I podjęłam go, chociaż było to trudniejsze wyzwanie. Poprzednio pałeczkę sztafetową trzymałam w ręce podczas igrzysk w Tokio. Ale ja miałam tylko ją podać Ani Kiełbasińskiej, a ona miała zadanie trudniejsze.

Zapytaliśmy podwójna medalistkę, czy nie poczuła teraz pokusy, aby zmienić specjalizacje na bieg płaski.

- Wolę pozostać płotkarką, której przy okazji udaje się także płaski sprint – powiedziała z uśmiechem. - Sprint jest obecny z boku w moich treningach. I chyba w dlatego moich pierwszych startach tego lata wyniki były słabsze, że miałam wypracowaną prędkość, której nie mogłam przełożyć na rytm płotków. Będę robiła jedno i drugie, ale skupiam się na płotkach. Wolę płotki, są trudniejsze, wymagają wiele elementów technicznych. I nie widzę powodów, dlaczego nie miałyby być równie prestiżowe jak 100 m płaskie.

Złoty medal ME i rekord życiowy na płotkach nie przerosły jej nadziei w tym roku.

- W lipcu przeczytałam sobie cele postawione na ten rok: Mistrzostwo Europy, wynik 12,50 i finał MŚ. Wykonałam dwa pierwsze. Czas 12,51 s dał mi satysfakcję i kolejne starty będą już luźniejsze. Może w tym roku da się jeszcze pobiec szybciej, a może w przyszłym będę się starać o rekord Polski (12,36 s Grażyny Rabsztyn z roku 1980 – red.). Na pewno są jeszcze rezerwy, zwłaszcza w technice, w ułożeniu rąk i nóg.

Pia wydaje się nie stresować na stadionie czy w hali.

- Bardziej odczuwałam go w ubiegłym roku i podczas MŚ. On do mnie przychodzi, ale cieszę się, że umiem nad nim panować. W Monachium byłam tak spokojna, że musiałam trochę wkurzyć się na siebie, aby utrzymać skupienie. Pracuję z psycholog sportową, w tym roku akurat nad pewnością siebie. Dzięki temu na pewno mam jej więcej.

16/02/2018  DCH  Będą PIAć nad nią z zachwytu! Pia Skrzyszowska - nadzieja polskiej lekkoatletyki [GALERIA]  

31/05/2022  DCH  Pia Skrzyszowska skuPIA na sobie uwagę. - Może być lepiej i lepiej

KLASYFIKACJA MEDALOWA ME

1. Niemcy       7 zł 7 sr 2 br

2. W. Brytania 6 6 8

3. Hiszpania    4 3 3

4. Grecja        4 1 0

5. Holandia     4 0 2

6. POLSKA    3 6 5

7. Włochy       3 2 6

8. Norwegia    3 1 2

9. Ukraina       2 1 2

10. Finlandia   2 1 1

Najnowsze