Biegaczka z Warszawy miała w tym sezonie drugi czas w Europie na 100 m ppł. (12,51 s). W niedzielnym finale uzyskała 12,53 s, a z koleżankami pobiła rekord kraju (42,61).
- Dopiero w niedzielę otrzymała oficjalną propozycję występu w sztafecie – mówiła po powrocie do kraju. - Przed sezonem razem z moim tata i trenerem powiedzieliśmy trenerowi sztafety, że nie będę w niej biegać w tym roku, bo pokrywa się ona z płotkami. Ale w Monachium przyszedł ten szalony pomysł. I podjęłam go, chociaż było to trudniejsze wyzwanie. Poprzednio pałeczkę sztafetową trzymałam w ręce podczas igrzysk w Tokio. Ale ja miałam tylko ją podać Ani Kiełbasińskiej, a ona miała zadanie trudniejsze.
Zapytaliśmy podwójna medalistkę, czy nie poczuła teraz pokusy, aby zmienić specjalizacje na bieg płaski.
- Wolę pozostać płotkarką, której przy okazji udaje się także płaski sprint – powiedziała z uśmiechem. - Sprint jest obecny z boku w moich treningach. I chyba w dlatego moich pierwszych startach tego lata wyniki były słabsze, że miałam wypracowaną prędkość, której nie mogłam przełożyć na rytm płotków. Będę robiła jedno i drugie, ale skupiam się na płotkach. Wolę płotki, są trudniejsze, wymagają wiele elementów technicznych. I nie widzę powodów, dlaczego nie miałyby być równie prestiżowe jak 100 m płaskie.
Złoty medal ME i rekord życiowy na płotkach nie przerosły jej nadziei w tym roku.
- W lipcu przeczytałam sobie cele postawione na ten rok: Mistrzostwo Europy, wynik 12,50 i finał MŚ. Wykonałam dwa pierwsze. Czas 12,51 s dał mi satysfakcję i kolejne starty będą już luźniejsze. Może w tym roku da się jeszcze pobiec szybciej, a może w przyszłym będę się starać o rekord Polski (12,36 s Grażyny Rabsztyn z roku 1980 – red.). Na pewno są jeszcze rezerwy, zwłaszcza w technice, w ułożeniu rąk i nóg.
Pia wydaje się nie stresować na stadionie czy w hali.
- Bardziej odczuwałam go w ubiegłym roku i podczas MŚ. On do mnie przychodzi, ale cieszę się, że umiem nad nim panować. W Monachium byłam tak spokojna, że musiałam trochę wkurzyć się na siebie, aby utrzymać skupienie. Pracuję z psycholog sportową, w tym roku akurat nad pewnością siebie. Dzięki temu na pewno mam jej więcej.
16/02/2018 DCH Będą PIAć nad nią z zachwytu! Pia Skrzyszowska - nadzieja polskiej lekkoatletyki [GALERIA]
31/05/2022 DCH Pia Skrzyszowska skuPIA na sobie uwagę. - Może być lepiej i lepiej
KLASYFIKACJA MEDALOWA ME
1. Niemcy 7 zł 7 sr 2 br
2. W. Brytania 6 6 8
3. Hiszpania 4 3 3
4. Grecja 4 1 0
5. Holandia 4 0 2
6. POLSKA 3 6 5
7. Włochy 3 2 6
8. Norwegia 3 1 2
9. Ukraina 2 1 2
10. Finlandia 2 1 1