Bolt w swoim pierwszym rzucie posłał oszczep na odległość 56 metrów. Biorąc pod uwagę braki techniczne, kolejne dziesięć, może dwadzieścia mógłby pewnie dorzucić w przeciągu kilku miesięcy treningów. A to już prawdopodobnie mogłoby mu dać kwalifikację na igrzyska olimpijskie. Bo tylko ta pierwsza próba pozwoliła mu natychmiast przesunąć się w rankingu najlepszych jamajskich oszczepników. Pokonał on bowiem tą próbą... szóstego zawodnika mistrzostw Jamajki. Szóstego! Wyobrażacie sobie? Gość to fenomen, a przecież jeszcze niedawno było głośno o jego planach zostania piłkarzem. Okazało się w końcu co prawda, że atleta robił sobie tylko jaja, ale dziennikarze już obliczali, że dysponując podobną szybkością... mógłby sobie poradzić nawet na boiskach Premier League.
Zobaczcie pierwszą w karierze próbę Bolta w rzucie oszczepem. Zrobi karierę?
Il est 1h40 du matin. Je travaille au stade olympique. Les lumières sont éteintes. J'entends du bruit #UsainBolt pic.twitter.com/S9gVaHmQk9
— Franck Ballanger (@FranckBALLANGER) 20 sierpnia 2016