W I połowie „Miedziowi” grali tak, jakby ...chcieli się do tej strefy zbliżyć. Ich akcje były wolne i prowadzone w jednostajnym tempie. Goście z Gliwic byli bliżsi zdobycia prowadzenia. - Powinienem w tej sytuacji strzelić gola – ocenił Michał Chrapek w przerwie meczu sytuację z 18.minuty kiedy strzelał głową z dwóch metrów, ale Kacper Bieszczad popisał się znakomitym refleksem i odbił piłkę. Po kilku minutach Bieszczad ponownie dobrze interweniował po silnym uderzeniu Rafała Kądziora z dystansu. Potrzebny był dopiero stały fragment gry, żeby gospodarze zagrozili bramce Piasta. W 56. min Łukasz Łakomy świetnie strzelił z rzutu wolnego, ale Frantisek Plach popisał się obroną równie wysokiej jakości. Zagłębie w końcu zaczęło grać szybciej i zagrażać bramce Piasta. W 72.min Łakomy potwierdził, że potrafi strzelać z daleka, bo przymierzył z lewej nogi w górny róg bramki, ale Plach i tym razem był na miejscu. - Szanujemy ten jeden punkt , bo każdy w tym momencie jest ważny - powiedział Łakomy, wyróżniający się piłkarz Zagłębia. - Mecz był wyrównany i jeden zdobyty gol mógł zadecydować o wyniku, ale skończyło się remisem – dodał.
KGHM Zagłębie Lubin – Piast Gliwice 0:0.
Żółta kartka – KGHM Zagłębie Lubin: Erik Daniel; Piast Gliwice: Rauno Sappinen.
Sędzia: Paweł Malec (Łódź). Widzów: 2 563.
KGHM Zagłębie Lubin: Kacper Bieszczad – Kacper Chodyna (77. Aleks Ławniczak), Bartosz Kopacz, Jhon Chancellor, Bartłomiej Kłudka (77. Cheikhou Dieng) – Patryk Szysz (88. Filip Starzyński), Łukasz Łakomy, Aleksandar Scekic, Koki Hinokio (77. Sasa Zivec), Erik Daniel (88. Jakub Wójcicki) – Martin Doleżal.
Piast Gliwice: Frantisek Plach - Tomas Huk, Jakub Czerwiński, Ariel Mosór – Martin Konczkowski (5. Arkadiusz Pyrka), Tom Hateley, Michał Chrapek, Jakub Holubek, Damian Kądzior (85. Tihomir Kostadinov) - Kamil Wilczek, Kristopher Vida (46. Rauno Sappinen).(PAP)