Kolinda Grabar-Kitarović ćwierćfinałowe starcie Chorwacji z gospodarzami mundialu oglądała z trybun stadionu w Soczi w towarzystwie premiera Rosji Dmitrija Miedwiediewa (52 l.). Emocje buzowały, bo sytuacja na boisku zmieniała się jak w kalejdoskopie. Rosjanie wyrównali na 2:2 tuż przed końcem dogrywki i o wszystkim zdecydował konkurs rzutów karnych. Próbę nerwów wygrali piłkarze Zlatko Dalicia (52 l.) i w półfinale zmierzą się z Anglią. Dodatkową nagrodą dla Chorwatów były odwiedziny w szatni atrakcyjnej pani prezydent, która wspólnie z drużyną spontanicznie celebrowała sukces. Zobaczcie WIDEO.
Pani Kolinda Grabar-Kitarović to wytrawny polityk i bardzo atrakcyjna kobieta. Niedawno furorę zrobiły zdjęcia chorwackiej głowy państwa na plaży. Prezydent bałkańskiego kraju paradowała w bikini. I prezentowała się fenomenalnie. Zobaczcie!
W Zagrzebiu święto, w Moskwie smutek. Ale mimo porażki Rosjanie są dumni z drużyny prowadzonej przez byłego trenera Legii Warszawa Stanisława Czerczesowa (55 l.). Powszechnie krytykowana przed mistrzostwami „Sborna” okazała się jedną z największych rewelacji turnieju.