Rumunia - Polska. Christoph Daum ostrzega: Pokonam kadrę Nawałki jej własną bronią

W piątkowy wieczór reprezentacja Polski zagra bardzo ważne spotkanie z Rumunią. Jak wynika z głosów dochodzących z obozu kadry w Bukareszcie ma wystąpić zestaw obronny, dzięki któremu podczas Euro 2016 straciliśmy zaledwie dwa gole, czyli Łukasz Piszczek, Kamil Glik, Michał Pazdan i Artur Jędrzejczyk. Niemiecki szkoleniowiec naszych rywali jest pewny siebie i zapowiada, że ma plan, który pozwoli mu na triumf. - Atakując Polskę wysokim pressingiem i dając jej miejsce na kontrataki, nie masz z nią szans. Widziałem mecz Polski z Niemcami w eliminacjach mistrzostw Europy. Niemcy dominowali i prowadzili grę, ale przegrali 0:2. Pokonam Polskę jej własną bronią! Nie obchodzi mnie posiadanie piłki - nie możemy przegrać na własnym stadionie przez kontrataki - mówi Christoph Daum.

Jednocześnie docenia kadrę prowadzoną przez Adama Nawałkę, która również brała udział w Euro 2016 i w przeciwieństwie do Rumunii wyszła z grupy i odpadła dopiero w ćwierćfinale po porażce w rzutach karnych z Portugalią. - Polska to dobrze wyważony zespół, a jej selekcjoner ma z kogo wybierać. Nawet jeśli Milik jest kontuzjowany, to są jeszcze Lewandowski i Teodorczyk. Znamy ich styl i wiemy, ile znaczą też tacy zawodnicy jak Zieliński, Krychowiak czy Piszczek. Musimy zatrzymać tych zawodników i wspiąć się na wyżyny własnych umiejętności. Kluczowe będą organizacja i mentalne nastawienie. Gra zespołowa, poświęcenie i jedność - jeśli to pokażemy, Polska nas nie pokona - dodaje.

Po trzech kolejkach eliminacji mistrzostw świata 2018 Polska ma koncie siedem punktów i zajmuje drugie miejsce w grupie. Natomiast Rumunia traci dwa "oczka" do kadry Nawałki. Liderem jest Czarnogóra, która ma taki sam dorobek, co biało-czerwoni. Sport.se.pl zaprasza na relację LIVE z piątkowego meczu Rumunia - Polska.