Mecz w Stuttgarcie idealnie rozpoczął się dla gospodarzy. Po 20. minutach VfB prowadziło 2:0 po golach Christiana Gentnera i Martina Harnika. Na tym jednak się skończyło, bo 10 minut później swój koncert rozpoczął Marco Reus. Kontaktowego gola Niemiec zdobył w 30. minucie. W drugiej połowie czerwoną kartę obejrzał Niedermaier i VfB grało w osłabieniu. Reus wyrównał w 68. minucie, a w 83. zdobył gola na wagę trzech punktów. Całe spotkanie w barwach Borussii rozegrał Robert Lewandowski, a w składzie nie było dziś Łukasza Piszczka.
LEGIA LEPSZA O LECHA W MECZU NA SZCZYCIE EKSTRAKALSY
Gdyby Borussia dziś przegrała, straciła by drugie miejsce w tabeli. Wczoraj trzecie Schalke wygrało 2:0 z Herthą Berlin, ale trzy punkty zdobyte w Stuttgarcie sprawiły, że zespół z Dortmund nadal jest wiceliderem i ma 55 punktów - o jeden więcej niż Schalke. Bayern ma 78 "oczek".