Grzegorz Krychowiak zarobi ponad 10 mln zł rocznie! Europejskie kluby doceniły naszych kadrowiczów

2015-09-15 10:00

Grzegorz Krychowiak (25 l.) ma wkrótce parafować nowy kontrakt z Sevillą, który zapewni mu ponad 10 mln zł rocznie. Lepszą umowę z AC Torino podpisze Kamil Glik (27 l.). Przed startem sezonu podwyżki dostali Łukasz Fabiański (30 l.) i Arkadiusz Milik (21 l.). Europa doceniła reprezentantów Polski. Nasza podstawowa jedenastka już teraz zarabia 103 mln zł rocznie!

Z naszych reprezentantów największy progres finansowy zrobił ostatnio wspomniany Krychowiak. Dwa lata temu w Stade de Reims zarabiał 330 tysięcy euro rocznie, a w Sevilli dostał 2 mln euro. Świetna gra i wybór do jedenastki sezonu La Liga sprawił, że zaczęły się nim interesować czołowe kluby. Sevilla, która nie chce słyszeć o odejściu "Krychy", zamierza odpowiedzieć na te zakusy podwyżką i przedłużeniem umowy.

Liga Mistrzów: Ile można zarobić? PREMIE FINANSOWE

- Sevilla oferuje Polakowi 2,5 mln euro za sezon, ale niewykluczone, że Krychowiak wyciągnie jeszcze więcej, bo jest dla tej drużyny niezastąpiony. Tak czy inaczej, wkrótce wskoczy na poziom najlepiej opłacanych graczy w klubie, takich jak Llorente, Reyes czy Konoplanka - zdradza nam jeden z hiszpańskich dziennikarzy piszący o Sevilli.

Dobre wieści nadchodzą też z Włoch. Zdaniem tamtejszych mediów AC Torino zaproponowało Glikowi podwojenie pensji w zamian za przedłużenie umowy. Najskuteczniejszy obrońca Serie A zarabia teraz nieco ponad pół miliona euro rocznie. Nowy kontrakt, który miałby obowiązywać do 2020 roku, dałby mu 100 proc. podwyżki.

Rozmowy o podwyższeniu pensji mają już za sobą Fabiański i Milik. Swansea i Ajax zapewniły im lepsze warunki jeszcze przed startem bieżącego sezonu.

Zimą na podwyżkę może też liczyć Kamil Grosicki, którym interesuje się Hertha Berlin. Jeśli "Grosik" utrzyma formę z meczów z Niemcami i Gibraltarem, to jego transfer z Ligue 1 do Bundesligi stanie się prawdopodobny. To dobry znak, bo to właśnie w tej lidze gra najlepiej opłacany polski sportowiec.

Robert Lewandowski zarabia w Bayernie 12 mln euro rocznie i jest to polski piłkarski rekord wszech czasów. Przeliczając na złotówki, daje to 50,4 mln, czyli ponad połowę zarobków naszej jedenastki. Kontrakt "Lewego" jest stały, czyli nie rośnie z roku na rok, a więc inni kadrowicze mogą zmniejszać finansowy dystans. Oby im się udało, bo - miejmy nadzieję - pójdzie to w parze z jeszcze lepszym poziomem sportowym.

Najnowsze