Łukasz Teodorczyk w zeszłym sezonie był królem strzelców ligi belgijskiej. Tytuł ten zdobył dzięki taśmowo zdobywanym bramkom jesienią. W ostatnich dziesięciu spotkaniach Jupiler League trafił już tylko dwukrotnie. Na początku nowego sezonu jego forma nie powala na kolana. W trzech meczach ani razu nie pokonał bramkarza rywali. Gazeta "La Derniere Heuere" znalazła receptę na spadek formy "Teo". Dziennikarze z Kraju Czekolady uważają, że reprezentantowi Polski potrzebny jest równorzędny konkurent do gry w wyjściowym składzie.
Na łamach tego samego dziennika głos w sprawie ewentualnej wyprowadzki piłkarza z Brukseli zabrał jego agent. - Gwarantuję wam, że Łukasz Teodorczyk zostanie w Anderlechcie. Zainteresowanie Fenerbahce nie ma znaczenia. On jest przekonany, że wreszcie znajdzie drogę do siatki. Mentalnie jest bardzo silny i ostatnie spotkania tego nie zmieniły - podkreślił Marcin Kubacki, odnosząc się do ostatnich rewelacji, dotyczących ewentualnego transferu jego podopiecznego.