"Super Express": - Orientujesz się, jak wygląda sytuacja z twoim wnioskiem o obywatelstwo?
Manuel Arboleda: - Nie mam pojęcia. Kiedy ostatni raz rozmawiałem z trenerem Smudą, padło stwierdzenie, że może jeszcze w czerwcu dostanę paszport. Termin minął, ale czekam spokojnie.
- Mniej spokojny robisz się, kiedy słyszysz, że część kadrowiczów nie chce cię w kadrze...
- Bo jeśli cytujecie mi słowa Peszki, to jak można przejść nad tym do porządku dziennego? Graliśmy razem prawie trzy lata. Nigdy nic złego na jego temat nie powiedziałem, razem przeżywaliśmy sukcesy i porażki. Ale skoro wolałby przegrywać, byle w kadrze nie było naturalizowanych cudzoziemców, to jest to małe, żałosne i lepiej, żeby sam w reprezentacji nie grał. Bo chyba kibice nie chcą piłkarza, który woli przegrywać niż wygrywać?
Przeczytaj koniecznie: Manuel Arboleda: Sławomir Peszko jest żałosny!
- Peszko nie jest jedyny... Mierzejewski i Sobiech mówili, że polscy piłkarze cię nie lubią, bo na boisku odstawiasz teatr...
- Teatr... Może oni nie wiedzą, że teatr to część gry? Niech zobaczą w telewizji kilka meczów na najwyższym poziomie, to się przekonają. Tam nie ma aktorstwa? Dziwię się, że kadrowicze tak chętnie zabierają głos na mój temat i przywłaszczają sobie prawo do mówienia w imieniu 40 milionów Polaków.
- Ale skoro jest tyle negatywnych opinii, to nie myślisz, żeby z pomysłu gry w kadrze zrezygnować?
- Nie. O powołaniach decyduje Smuda, a nie ten czy tamten piłkarz. Jeśli trener powie, że nie zagram, to nawet się nie skrzywię. Jego decyzja. Ale jego, a nie piłkarza przedkładającego swoje antypatie nad dobro kadry. Żadnemu z nich nie dam się zastraszyć.
Kadrowicze o Arboledzie
Kamil Glik (23 l.)
"To trener Smuda decyduje jakich chce mieć zawodników w kadrze, ale swoją grą chcę udowodnić, że naturalizacje nie są nam potrzebne"
Adrian Mierzejewski (25 l.)
"Arboleda to dobry obrońca, ale nikt go w Polsce nie lubi. Kopie, prowokuje, a kiedy ktoś go fauluje, to robi teatrzyk"
Sławomir Peszko (26 l.)
"Już wolę przegrywać takim składem, jaki jest teraz w reprezentacji, niż wygrywać dzięki naturalizowanym cudzoziemcom"
Artur Sobiech (21 l.)
"W meczu Polonia - Lech Arboleda cały czas nas zaczepiał... Nie potrzebujemy takich reprezentantów"