Michał Probierz znalazł się na celowniku byłego kapitana reprezentacji Polski. Jacek Bąk udzielił wypowiedzi dla "TVP Sport", w którym skomentował zachowanie trenera polskiej kadry względem Michała Helika. Zdaniem byłego defensora Lyonu i Austrii Wiedeń, brak zawodnika występującego na poziomie Championship jest błędem, szczególnie, że swoje miejsce w drużynie znalazł Patryk Peda, który występuje na poziomie trzeciej ligi włoskiej. Padły mocne słowa.
Michał Probierz ostro skrytykowany. Poszło o jedną decyzję
Zdaniem Jacka Bąka, brak Michała Helika, który od lat występuje na poziomie Championship i obecnie broni barw Huddersfield Town jest niezrozumiałe, szczególnie, że na względy Probierza może liczyć Patryk Peda, który powołanie do drużyny dostał z trzecioligowego SPAL.
- Michał Helik w tym sezonie dobrze się prezentuje. Nie dość, że regularnie gra w klubie, jest jego podporą to na dodatek strzela gole. Jeśli Patryk Peda jest w kadrze, to dlaczego miałoby w niej nie być Helika? (...) Jest mocniejszy fizycznie i przede wszystkim na co dzień gra w silniejszej lidze. Od czterech lat występuje w Anglii, co prawda na zapleczu Premier League, ale Championship jest bardzo fizyczną i mocną ligą. Utrzymuje się na tym poziomie i gra naprawdę solidnie. Na dodatek pełni odpowiedzialną rolę w klubie, bo jest jednym z kapitanów. Zasługuje na szansę od trenera Probierza, bo ma spory potencjał. Do tego może nam się przydać pod bramką rywali. Potrafi świetnie odnaleźć się w grze w powietrze (...) Skoro na kadrze był Peda, a nie ma Helika to jest to dla mnie niezrozumiałe ze sportowego punktu widzenia. Może tworzą się dziwne układy. Wygląda to trochę tak, jakby chciało się postawić na młodego zawodnika, którego chce się wypromować. Nie uwziąłem się na Pedę, ale są od niego lepsi w tym momencie. Wolę od niego np. Bednarka, który jest doświadczony - mówił Bąk w rozmowie z "TVP Sport".