Agata Sieramska

i

Autor: Instagram/agata.sieramska Agata Sieramska

Zero poszanowania

Partnerka Milika spojrzała na te zniszczenia i zostało jej tylko jedno. Można dostać białej gorączki. Skandal jakich mało

2023-07-19 11:13

Podróże samolotem to obecnie najpopularniejszy, najbezpieczniejszy i najszybszy sposób przedostania się z miejsca A do miejsca B. Ma to swoje minusy, jak nie zawsze wygodne miejsca, czy brak wrażeń podczas podróży, ale oszczędność czasu jest ogromna. Niestety turystom we znaki dają się również pracownicy lotnisk, którzy nie zawsze dbają o bagaże. Przekonała się o tym Agata Sieramska.

Niegdyś w podróżach dominowały samochody, ale trend ten mocno zmienił się na korzyść samolotów. Obecnie niebo przeszywają dziesiątki tysięcy maszyn, które pokonują niekiedy ogromne dystanse. Podczas wyboru tego środka komunikacji warto mieć jednak na uwadze, że nasze bagaże nie zawsze są w dobrych rękach. Dlatego warto zabezpieczać niektóre przedmioty, aby nie uległy zniszczeniu.

Przykra sytuacja spotkała partnerkę Milika. Spore zniszczenia

Ostatnio dużo czasu w podróżach spędził Arkadiusz Milik wraz ze swoją partnerką, Agatą Sieramską. Na profilach w mediach społecznościowych obojga pojawiało się mnóstwo zdjęć ze Stanów Zjednoczonych. Bo to właśnie tam para postanowiła wybrać się na wypoczynek. Powroty zawsze są trudne, ale tym razem Agata Sieramska mogła załamać ręce.

Wszystko przez sytuację na lotnisku. Ukochana reprezentanta Polski pokazała zdjęcie na Instastories, na którym widać bardzo mocno uszkodzoną walizkę. Nie dość, że jest solidnie zagięta, to w dodatku jest w niej również... dziura. - Oficjalnie, nic mnie już nie zaskoczy na lotniskach. Nawet dziura na wylot w Rimowie - napisała Sieramska w opisie do fotografii. A walizki tej firmy nie należą do najtańszych i kosztują nawet kilka tysięcy złotych.

Sonda
Czy Arkadiusz Milik powinien zostać w Juventusie?
Najnowsze