Polska - Czarnogóra

i

Autor: archiwum se.pl

Polska - Czarnogóra, wynik 1:1. Polacy wypisali się z mundialu

2013-09-07 10:36

Koniec marzeń, koniec snów. Przed meczem o wszystko z Czarnogórą reprezentanci Polski zapowiadali walkę na całego o trzy punkty, dające nadzieję na awans do mundialu w Brazylii. Polacy byli lepsi od Czarnogórców, ale co z tego, skoro remis 1:1 eliminuje nas z walki o grę w MŚ.

Od początku meczu zarysowała się wyraźna przewaga „biało-czerwonych”. W ciągu pierwszych 10 minut stworzyli kilka sytuacji, z których powinien paść co najmniej jeden gol. Czarnogórcy przetrwali napór gospodarzy i w pierwszej groźnej akcji wyszli na prowadzenie. Błąd tria Krychowiak-Glik-Szukała wykorzystał Damjanović, który z chirurgiczną precyzją zmieścił piłkę pomiędzy Arturem Borucem, a słupkami polskiej bramki.

Strata gola nie zniechęciła Polaków do dalszych ataków i już 5 minut później było 1:1. Indywidualny błąd obrońcy Bożovicia wykorzystał Robert Lewandowski. Gwiazdor Borussii poradził sobie z dwoma defensorami Czarnogóry i piekielnie mocnym strzałem pokonał ich bramkarza. Ciesząc się z gola, najpierw przyłożył palec do ust, jakby uciszając kibiców, a potem wykonał inny gest – pokazując, że chce słuchać owacji. Nie ma wątpliwości, że odniósł się tym do sytuacji z sierpniowego meczu z Danią (3:2), kiedy część kibiców wygwizdała go podczas schodzenia z boiska.

Polska - Czarnogóra 1:1. Remis i wielkie kontrowersje w końcówce. Zapis relacji na żywo


Po golu Lewandowskiego rozochoceni Polacy dalej parli do przodu i na początku drugiej połowy mogli i powinni wyjść na prowadzenie. Po świetnym podaniu od „Lewego” Waldemar Sobota został sfaulowany w polu karnym, ale sędzia nie podyktował jedenastki. Błędnie uznał, że Sobota był na spalonym.

Po tej sytuacji Polacy dalej atakowali, ale niestety bili głową w mur. Im bliżej było ostatniego gwizdka sędziego, tym ataki „biało-czerwonych” były bardziej anemiczne. I choć w ostatniej minucie stadion oszalał z radości po golu Błaszczykowskiego, po chwili okazało się, że sędzia gola nie uznał. Kiedy prysła nadzieja na trzy punkty w tym meczu, uciekły też szanse na mundial w 2014 roku.

Polska – Czarnogóra 1:1

0:1 Damjanović 11. min., 1:1 Lewandowski 16. min.

Sędziował:
Bjoern Kuipers (Holandia) Widzów: 45 650

Polska: Boruc - Jędrzejczyk, Szukała Ż, Glik Ż, Wawrzyniak (27. Boenisch) - Krychowiak - Błaszczykowski, Klich, Zieliński (75. Mierzejewski), Sobota (62. Wszołek) - Lewandowski

Czarnogóra: M. Bozović - Savić, Basa, Dzudović Ż, V. Bozović Ż - Zverotić, Drincić, Krkotić (46. Vukcević), Bosković – Vucinić Ż (37. Kasalica Ż), Damjanović (86. Beqiraj)

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze