Kadra prowadzona przez Adama Nawałkę do jesiennych spotkań przystępowała jako lider tabeli. Jednak porażka w spotkaniu z Niemcami we Frankfurcie 1:3 sprawiła, że spadliśmy na drugie miejsce. Mimo wszystko losy awansu na Euro 2016 nadal są w naszych rękach.
Zobacz: Eliminacje Euro 2016: GRUPA D: Polacy coraz bliżej wyjazdu do Francji [TABELA]
W ostatniej kolejce zmierzymy się z reprezentacją Irlandii i będzie to bezpośrednie starcie o awans do Euro 2016. Irlandczycy będą przystępować do tego spotkania z takim samym dorobkiem punktowym jak "biało-czerwoni".
Podopiecznym Adama Nawałki wystarcza jednak remis 0:0 lub 1:1. Dlaczego? Przed ostatnim meczem obie drużyny będą miały tyle samo punktów, a w takiej sytuacji o pozycji w tabeli decyduje najpierw bilans meczów bezpośrednich, a dopiero potem bilans bramkowy. Jeśli Polska zremisuje w Warszawie 0:0 lub 1:1 będzie cieszyć się z awansu do Francji, ale każdy inny remis premiuje rywali. Nie można bowiem pozwolić na to, by rywale mieli wyższą niż my liczbę goli strzelonych na wyjeździe. Najpewniejszym wyjściem będzie oczywiście zwycięstwo, które da bezpośrednią promocję na Euro.
Jeśli jednak to Irlandia zajmie drugie miejsce w grupie, my wciąż możemy zagrać na mistrzostwach Starego Kontynentu. W przypadku braku bezpośredniego awansu mamy dużą szansę na zajęcie pierwszego miejsca wśród drużyn z trzecich miejsc. Wówczas "biało-czerwoni" ominą baraże i pojadą do Francji. Jeśli ktoś w tej klasyfikacji ich wyprzedzi, czeka ich decydujący dwumecz barażowy.
Jakie są możliwości awansu?
- Wygrywamy z Irlandią
- Remisujemy z Irlandią 0:0 lub 1:1
- Przy remisie 2:2, 3:3 itd. lub porażce z Irlandią możemy mieć najlepszy dorobek punktowy spośród drużyn z trzecich miejsc i awansować bezpośrednio
- W każdym innym przypadku zagramy w barażach o Euro, bowiem Szkocja nie ma już szans na zajęcie trzeciego miejsca.