Po spotkaniu oliwy do ognia dolał pomocnik Mateusz Klich (23 l.), który z powodu urazu starcie oglądał z trybun. "40 000 zakazów stadionowych po wczoraj. Byłem na trybunach i to co się tam dzieje, to jest masakra" - napisał Klich na jednym z portali społecznościowych, komentując gwizdy.
Czytaj również: Polska - Irlandia. Mały, a założył siatkę Lewandowskiemu!
Zbigniew Boniek (57 l.), zapytany o zachowanie piłkarzy i kibiców, poparł tych drugich. - Rozumiem ludzi, którzy kupili bilety, chóralnie wyśpiewali hymn przed pierwszym gwizdkiem, a po godzinie gry poczuli się zdegustowani - nie ukrywał prezes PZPN w rozmowie z portalem Sport.pl.
- To bardzo czyste, szczere, normalne zachowanie. Byłem piłkarzem i wiem, jak takie reakcje wpływają na zawodnika. Po prostu mobilizują do jeszcze cięższej pracy. Wyrazić niezadowolenie jest świętym prawem kibica - dodał.