Ślub od pierwszego wejrzenia 3 odc. 4 - online
22:30
Zaczynamy! Na pierwszy ogień idzie wieczór kawalerski Maćka. Jego najlepszy przyjaciel zabiera go na mecz siatkówki, a konkretnie Skry Bełchatów. Panowie robią sobie zdjęcia z siatkarzami i próbują namówić ich do dołączenia do imprezy - bez sukcesu. To był tylko początek. Później przyszedł czas na kręgle. Zabawa jest przednia. Jakkolwiek Maciej przyznaje, że zaczął się stresować. W końcu do niego dotarło, że zamierza poślubić nieznajomą...
22:36
Tymczasem Agata kompletuje weselnych gości. Jak się okazuje jej rodzinia z zamojszczyzy niechętnie podeszła do pomysłu ślubu w ciemno. W tej sytuacji dziewczyna postanowiła zaprosić trzy koleżanki z uczelni. Zaprasza je na spotkanie pod pretekstem świętowania swoich urodzin. Studentki są w szoku, gdy dowiadują się, o co naprawdę chodzi. "Teraz już wiem, że Agata to jednak cicha woda" - wyznaje jedna ze znajomych. W międzyczasie narrator w tle wyjaśnia, że ostatecznie koleżanki nie pojawiły się na ślubie Agaty, gdyż wybrały wyjazd studencki do Francji, który wypadł akurat w dniu ślubu. Bohaterka show kontynuuje przygotowania do ślubu z mamą, która pomaga jej wybrać suknię ślubną.
22:50
Po reklamach nagły zwrot akcji. Powracamy do wesela Anity i Adriana. Ich wesele jest naprawdę udane. Panna młoda i pan młod bawią się doskonale. Przyszedł czas na rozmowę Anity z mamą Adriana. Świeżo upieczona żona za kulisami wyznała, że poczuła respekt do teściowej. Panie jednak szybko znalazły wspólny język. Okazuje się, że mama Adriana również uwielbia taniec i często jeździ na konkursy tańca.
22:54
Przyjaciele Anity przygotowali dla niej niesamowity prezent - specjalnie przygotowany na tą okazję pokaz tańca.
- To co wiem, to to, że ja się z Adrianem dogadam - wyznaje za kulisami Anita.
W przypadku tej pary wszystko układa się doskonale.
22:56
Wracamy do Maćka i Agaty. Przyszłego pana młodego zjada stres. W rozmowie z ekipą programu przyznaje, że ostatni raz tak bardzo stresował się przed maturą oraz przed egzaminem na prawo jazdy. "Lubię mieć wszystko pod kontrolą i czuć, że wszystko jest dopięte na ostatni guzik" - stwierdza. Niestety jego świadek w drodze na ślub uświadamia sobie, że zapomniał zabrać ze sobą buty. Maciek, który uwielbia mieć wszystko pod kontrolą lekko się zdenerwował tym roztargnięciem.
23:00
Agacie w dniu ślubu towarzyszy tylko mama. Kobieta jednak cały czas milczy. Takie zachowanie z lekka niepokoi Agatę. Dziewczyna jednak nie zamierza rezygnować z obranej drogi. Rodzina i przyjaciele Maćka nie zawodzą - przyjeżdżają na ceremonię. Agata wie, że mama nie akceptuje jej decyzji.
23:04
Szybki zwrot akcji i przenosimy się na przepełnione radością wesele Anity i Adriana
- To nie jest taki mężczyzna, którego ja poznałabym w swojej pracy, albo w kręgach, w których się obracam - wyznaje Anita. - To jest fajne, że mam możliwość poznania takiego mężczyznę, jak Adriana. Jestem jego ciekawa .
Podobne podejście do ślubu w ciemno ma Adrian. Mężczyzna wyznaje przed kamerą, że bardzo chciałby poznać Anitę.
Podczas podziękowań dla rodziców emocje biorą górę. Anita podczas przemowy zalewa się łzami wzruszenia. Wisienką na torcie wesela jest występ babci Adriana, która zdecydowała się zaśpiewać dla młodej pary.
23:10
Wracamy do Agaty i Maćka. Panna młoda tuż przed ślubem dowiaduje się, że jej koleżanki zrezygnowały z udziału w ceremonii. Teraz towarzyszy jej jedynie mama i koleżanka, która została awaryjnym świadkiem. Niestety dziewczyna, która ma podpisać się pod aktem małżeństwa zapomniała dowodu osobistego. Niestety prawo jest prawem i bez dowodu osobistego świadka nie można udzielić ślubu. W tej sytuacji urzędniczka stanu cywilnego prosi o pomoc rodzinę pana młodego.
23:15
Czas na reklamy, a my w tym czasie zerkamy na media społecznościowe. Internauci nie mają dobrych przeczuć
To chyba kolejny znak, żeby tego nie robiła ? ?#ślubodpierwszegowejrzenia
— Wojtek (@Wojteck1) 24 września 2018
23:18
- Nikt nie chciał być świadkową? No zaskoczyło mnie to tak negatywnie - wyznała mama Agaty. Ostatecznie świadkiem została chrzestna panny młodej.
- Z każdą niemal minutą ta niepewność rosła coraz bardziej - wyznaje Maciej
- Inaczej sobie go wyobrażałam tak wizualnie. Przede wszystkim myślałam, że będzie brunetem - opowiada o swoich pierwszych wrażeniach Agata
- Pierwsze, co zauważyłam to różnica wzrostu. No kontrast, po prostu kontrast - komentuje spotkanie mama panny młodej. Podobnego zdania są internauci
Ci super mądrzy eksperci dobierający te osoby nie biorą pod uwagę WZROSTU?!? #ślubodpierwszegowejrzenia
— Anaஐ (@AnaKierasinska) 24 września 2018
23:20
- Mogłam powiedzieć nie, ale no nie wiem, to byłby chyba wyjątek w tym eksperymencie - wyznaje za kulisami Agata.
Dziewczyna mimo ogromnego zdenerwowania postanowiła przyjąć nazwisko męża. Na koniec świadkowa przekazuje Agacie druzgoczącą informację "Mama jest załamana twoją decyzją". Mama panny młodej faktycznie unika kontaktu z córką i jej świeżo poślubionym mężem. Nie staje przy Agacie, gdy ta przyjmuje życzenia. Agata nie ma nawet komu przekazać otrzymanych kwiatów. Zostaje sama z mężem. W tym nieco gorzkim i smutnym momencie kończy się dzisiejszy odcinek "Ślubu od pierwszego wejrzenia".