- San Marino to drużyna bardzo dobrze zorganizowana w defensywie i groźna w kontratakach - przekonuje Waldemar Fornalik przed spotkaniem z kelnerami. Nawet dosłownie, bo w zespole prowadzonym przez nauczyciela WF-u jest barman i właściciele barów.
Czytaj >>> Fornalik obawia się outsidera z San Marino
Są też bankowcy, księgowi i studenci. Przynajmniej jeden z zawodników San Marino nie musi się martwić, czy w środę będzie wyspany w pracy. carlo Valentini jest bowiem bezrobotny.
Piłkarze San Marino
Federico Valentini - księgowy
Lorenzo Buscarini - student
Mirko Palazzi (Rimini) zawodowy piłkarz, gra w czwartej lidze włoskiej
Carlo Valentini - bezrobotny
Fabio Vitaioli - właściciel baru
Davide Simoncini - księgowy
Fabio Bollini - prowadzi firmę przeprowadzkową
Michele Cervellini - student
Matteo Coppini - pracuje w przemyśle olejarskim
Alex Gasperoni - właściciel firmy oświetleniowej Napastnicy:
Andy Selva (Fidene) - zawodowy piłkarz, gra w piątej lidze włoskiej
Matteo Vitaioli - właściciel baru
Danilo Rinaldi - pracuje w salonie meblowym
Alessandro Bianchi – sprzedawca