Australijski laureat Oscara za "piękny Umysł" zakochał się w piłce nożnej. Serce nie wybiera, trafiło na Polskę. Cieszył się już po meczu z Niemcami, Milika ganił za niewykorzystane sytuacje. Potem dostał nawet zaproszenie od PZPN na trybuny stadiomnu w St. Etienne, ale chyba z niego nie skorzystał. Tym razem - po dramatycznym konkursie rzutów karnych - było krótko, zwięźle i konretnie. -#POL. FINAL 8. #UEFAEURO2016" - napisał. Wcześniej pochwalał "zespołową grę" Polaków i cieszył się po bramce Kuby Błaszczykowskiego. Nice guy - jak w nowym filmie, gdzie partneruje mu Ryan Gosling.
#POL !!! Final 8!!! #UEFAEURO2016
— Russell Crowe (@russellcrowe) June 25, 2016
KUBA!!! #POL
— Russell Crowe (@russellcrowe) June 25, 2016