Ten zespół będzie się zmieniał
W ten sposób Polska zmazała plamę za porażkę 1:3 z Czechami na starcie eliminacji EURO. - Chodziło o to, żeby zareagować na porażkę i to nam się udało - powiedział selekcjoner Fernando Santos na konferencji prasowej. - Najbardziej podobało mi się właśnie podejście zawodników, ich poświęcenie, charakter, solidarność na boisku. To bez wątpienia największy pozytyw. Jednak jako kolektyw możemy być lepsi i będziemy lepsi, ten zespół będzie się zmieniał, będzie ewoluował, ale na to potrzeba czasu. Kontrolowaliśmy przebieg spotkania, stworzyliśmy więcej sytuacji. Było za nami 55 tysięcy kibiców, którzy cierpieli razem z reprezentacją, wspólnie walczyli o tę wygraną - podkreślił Santos.
Muszą dopracować momenty
Portugalski szkoleniowiec wierzy w to, że czas będzie sprzymierzeńcem jego drużyny. - Treningi i mecze będą nam dawać dużo odpowiedzi - ocenił. - Za nami dopiero początek wspólnej pracy. Ten zespół będzie ewoluował, będziemy coraz więcej wiedzieć o zawodnikach, będziemy znać ich coraz lepiej, ich charakterystykę, a wszystko po to, żeby ich lepiej wykorzystywać na boisku. Myślę, że możemy grać lepiej, ale solidarność, współpraca, zaangażowanie i koncentracja to punkt wyjścia, żebyśmy mogli zacząć grać lepiej. Musimy dopracować momenty, kiedy jesteśmy przy piłce, musimy popracować nad planem akcji, żebyśmy mogli zagrać też ładniej, efektowniej. Zrobimy wszystko, by ta ekipa ewaluowała w dobrą stronę, ale też, żeby szły za tym zwycięstwa - podsumował Santos.