Podczas emocjonującej serii rzutów karnych Błaszczykowska z powodu nadmiaru emocji rozpłakała się. Jednak już po powrocie z Francji było dużo lepiej. Wraz z mężem zatrzymała się na chwilę w warszawskim hotelu Regency. Błaszczykowski nie zapomniał o kibicach i rozdał kilka podpisów łowcom autografów, a także pozował do zdjęć. Z kolei Agata, ubrana w seksowny czerwony kostium, przeparkowała luksusowe porsche. Widać było, że jest już w znacznie lepszym nastroju. Miejmy nadzieję, że i ona, i Jakub szybko zapomną o niepowodzeniu w rzutach karnych. Bo koniec końców strzelec dwóch goli na Euro 2016 (z Ukrainą i Szwajcarią) jest jednym z naszych bohaterów.
Żona Jakuba Błaszczykowskiego otarła już łzy po Euro 2016. Zobacz ZDJĘCIA
Agata Błaszczykowska (28 l.) na stadionie Velodrome w Marsylii mocno przeżyła niewykorzystanego przez męża karnego w konkursie jedenastek w ćwierćfinale Euro 2016 z Portugalią. Nie potrafiła powstrzymać łez, co uchwyciły kamery. Ale na szczęście już zdążyła się pogodzić z dramatem Kuby.