Arkadiusz Moryto, Łomża Vive Kielce

i

Autor: Cyfra Sport Arkadiusz Moryto, Łomża Vive Kielce

Imponujące statystyki

Głowa boli od tego, co wyprawiają Polacy w Lidze Mistrzów. Kibice mogą już pękać z dumy!

2023-06-13 23:53

Już w najbliższy weekend zagrają przeciwko sobie. Dwie armaty, które wystrzeliwują kule niemal zawsze trafiające celu. Stawką ich bezpośredniego starcia będzie awans do finału Ligi Mistrzów. Arkadiusz Moryto z Barlinka Industrii Kielce i Kamil Syprzak z PSG w tych rozgrywkach rzucają aż miło! Który z nich poprowadzi swoją ekipę do gry o złoto? To się dopiero okaże, ale patrząc na ich dorobek to może być prawdziwa walka strzelców wyborowych!

Takiego sezonu Polaków w Lidze Mistrzów nie było już dawno! Po raz kolejny podczas turnieju Final Four w niemieckiej Kolonii, na którym zadecydują się losy trofeum, zobaczymy mistrzów Polski - drużynę Barlinka Industrii Kielce. To jednak tylko jeden ze smaczków dla fanów szczypiorniaka znad Wisły. Kolejnym będzie półfinałowy pojedynek gwiazdy żółto-biało-niebieskich z kolegą z reprezentacji Polski. Los chciał, że w meczu o awans do finału kielczanie zmierzą się z Paris Saint-Germain. Fanom piłki ręcznej nie trzeba przypominać, że barwy francuskiej ekipy reprezentuje Kamil Syprzak. "Sypa" to jeden z najlepszych strzelców obecnej edycji europejskich rozgrywek dla elity. Ma jednak jedno trafienie mniej od kieleckiej strzelby - Arkadiusza Moryty.

Alex Dujszebajew to prawdziwy szczęściarz. Gra jak z nut, a jego żona to nadzwyczajna piękność

Imponujące statystyki Polaków w Lidze Mistrzów

Obaj z pewnością poprawią swój dorobek już w sobotę. Wcale nie można wykluczyć, że ten, który rzuci więcej bramek, wprowadzi swój zespół do finału. Nie jest bowiem tajemnicą, że zarówno Kielce, jak i Paryż liczą na swoich strzelców wyborowych. Do tej pory Moryto trafił 92 razy w Lidze Mistrzów 2022/23 przy ponad 82% skuteczności. Syprzak rzucił gola mniej i zanotował skuteczność na poziomie 74%. Choć przed podopiecznymi Talanta Dujszebajewa zadanie piekielnie trudne, to w tym roku Barlinek Industria będzie podwójnie zmotywowany w Kolonii.

Wielki szok po finale Pucharu Polski. Wszyscy przecierali oczy ze zdumienia po scenach na parkiecie

Kielce chcą wziąć rewanż

Wszystko przez ubiegłoroczne niepowodzenie. Już wtedy kielecka siódemka wymieniana była przez wielu ekspertów jako główny kandydat do zdobycia pucharu mistrzów. Było bardzo blisko tego, by to cenne trofeum po raz drugi w historii znalazło się w gablocie Hali Legionów. Ostatecznie jednak po rzutach karnych żółto-biało-niebiescy przegrali z Barceloną. Już jednak wtedy przysięgli sobie, że wrócą do Lanxess Areny, by świętować triumf. Najpierw jednak muszą poradzić sobie z PSG, a dopiero później myśleć o ewentualnym finale przeciwko Barcelonie lub niemieckiemu Magdeburgowi.

Listen on Spreaker.
Najnowsze