"Trójkolorowi" przed piątkowym pojedynkiem mieli na koncie komplet zwycięstw. Do wygrania całej grupy Nikoli Krabaticowi i spółce wystarczał zatem remis, jednak rywale nie zamierzali oddać choćby punktu bez walki.
Spotkanie do samego końca trzymało w napięciu, a o losach pojedynku rozstrzygnęła ostatnia akcja. Przy stanie 31:30 dla Niemców najpierw dobrą interwencją popisał się francuski golkiper, a następnie fatalnie podał do przodu, czym naraził swój zespół na kontratak i w konsekwencji puścił bramkę.