Piłka ręczna, MŚ. Marcin Lijewski: Brakuje tylko złota

2011-01-13 8:00

Dziś w Szwecji rozpoczynają się mistrzostwa świata w piłce ręcznej. Piłkarze Bogdana Wenty (50 l.) jak zwykle są jednymi z faworytów. - Był już brąz, było też srebro, więc wiadomo, czego nam jeszcze brakuje. Czas na złoto! - mówi rozgrywający Marcin Lijewski (34 l.).

Wiele zależeć będzie właśnie od postawy starszego z braci Lijewskich, który ma być jednym z liderów drużyny. "Lijek" ostatnio w Bundeslidze spisywał się fantastycznie, zdobywając w każdym meczu dużo ważnych goli i prowadząc HSV Hamburg do mistrzostwa Niemiec.

Jesteśmy zgrani

- Fajnie byłoby wygrać to złoto, ale pamiętajmy, że stawka jest poważna, a rywale równie zdeterminowani - zauważa polski rozgrywający. - Bardzo ważne jest to, że trzon naszej ekipy cały czas pozostaje ten sam. Dzięki stabilności kadry z każdym turniejem jesteśmy coraz bardziej zgrani. A że się starzejemy? To nawet lepiej, bo doświadczenia przybywa - dodaje Lijewski.

Brat nie zagra

Ze znaczących postaci zabraknie tylko brata Marcina - Krzysztofa Lijewskiego, który nie zdążył wyleczyć kontuzji. Jednak nawet bez jego obecności w kadrze cel pozostaje niezmienny.

Przeczytaj koniecznie: Złodzieje w willi Grafite

- Plan minimum to uzyskanie miejsca, które da nam prawo walki o grę w igrzyskach w Londynie (bezpośredni awans wywalczy mistrz świata, a w turniejach kwalifikacyjnych zagrają zespoły z pierwszej siódemki - red.). Wszystko, co dalej osiągniemy, będzie dodatkową nagrodą. A stać nas na wiele - przekonuje "Lijek".

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze