W kwietniu Komitet Wykonawczy Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej (EHF) odwołał kwalifikacje do MŚ 2021. Uczestników wybrano na podstawie wyników mistrzostw Europy 2020 w Szwecji, Austrii i Norwegii. To reprezentacje Danii, Hiszpanii, Chorwacji, Norwegii, Słowenii, Niemiec, Portugalii, Szwecji, Austrii, Węgier, Białorusi, Islandii, Czech, Francji. W tej sytuacji Związek Piłki Ręcznej w Polsce złożył oficjalny protest do Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej (EHF), jak również wniosek o przyznanie "dzikiej karty" do Międzynarodowej Federacji Piłki Ręcznej (IHF).
Sprawa zakończyła się szczęśliwie! Spośród kilku wniosków o "dziką kartę", wybrano Polskę i Rosję. Wydając decyzję, brano pod uwagę m.in. ogólny rozwój dyscypliny w danym kraju czy powody ekonomiczne.
Koniec potęgi w Kielcach! VIVE wycofało się ze sponsorowania klubu!
- Dziękuję IHF za pozytywną decyzję, zrozumienie naszych argumentów oraz umożliwienie naszej reprezentacji udziału w mistrzostwach. To dla nas ważne z wielu powodów. Zależy nam, by nasza drużyna, zmieniona pokoleniowo, grała na międzynarodowych turniejach. To w sporcie niezwykle ważne. W 2023 roku Polska razem ze Szwecją będzie gospodarzem mistrzostw świata mężczyzn. Uczestnictwo naszej drużyny w turnieju w 2021 roku to element przygotowań i promocja tego wydarzenia - powiedział prezes Związku Piłki Ręcznej w Polsce Andrzej Kraśnicki cytowany przez oficjalną stronę internetową związku.