Zawodnicy Vive Targi Kielce wzięli udział w akcji "Jedz jabłka"

Do zajęć podopieczni Tałanta Dujszebajewa wrócili po 68 dniach przerwy. Tak długi rozbrat ze sportem ma dać pożądany efekt w Lidze Mistrzów. Pierwszego dnia zawodnicy rano biegali, a wieczorem dali radość swoim kibicom. Po lekkim treningu zorganizowano wspólnego grilla. Oprócz tego szczypiorniści przyłączyli się do akcji "Jedz jabłka", która ma wspierać polską gospodarkę. Żółto-biało-niebiescy zdecydowali się na podwójny patriotyzm - wybrali lokalne owoce z Sandomierza.

Losowanie Ligi Mistrzów. Wisła i VIVE poznały rywali

Akcja "Jedz jabłka" to odpowiedź na sankcje gospodarcze nałożone na Polskę przez Rosję. Kreml zablokował możliwość importu owoców i warzyw z naszego kraju, nakładając na te produkty embargo. Od kilku dni Polacy wrzucają na portale społecznościowe zdjęcia, na których smakują polskich jabłek, opatrując je hashtagiem z nazwą akcji.

Miejmy nadzieję, że szczypiorniści z Kielc nie zjedli wczoraj za dużo jabłek, ponieważ czeka ich trudny sezon. Kibice oczekują, że znowu wystąpią w Final Four Ligi Mistrzów, jak miało to miejsce w 2013 roku. Na razie w fazie grupowej zagrają z francuską Dunkierką, szwajcarskim Kadetten Schaffhausen, węgierskim Pick Szeged, duńskim Aalborgiem i zwycięzcą turnieju kwalifikacyjnego.

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail