Poza mistrzostwem kraju, PSG nie skończy tego sezonu z żadnym innym trofeum. Pod koniec kwietnia przegrali z Rennes po serii rzutów karnych, a wcześniej z hukiem odpadli z Ligi Mistrzów. Atmosfera nie jest dobra, mimo zapewnienia sobie triumfu w tym sezonie Ligue 1.
Jak donosi dziennikarz z "Le Parisen", Fred Gouaillard gorąco zrobiło się po ostatnich meczach. Neymar nie szczędził w ostatnich tygodniach gorzkich słów pod adresem kolegów. - Nie słuchają. A to my, starsi, mamy większe doświadczenie i powinni to uszanować - mówił po porażce w finale pucharu.
Brazylijska supergwiazda starła się z Presnelem Kimpembe i Julianem Draxlerem, a pretensje kierowała też pod adresem Alphonse'a Areoli. Najpierw pierwszy z nich w przerwie meczu z Nantes, namawiał do "niesłuchania trenera". To właśnie z tego powodu, miały paść słowa Neymara.
Niemiec podpadł mu, twierdząc, że gra zbyt indywidualnie. - A kim ty jesteś, żeby tak do mnie mówić, skoro sam zagrywasz tylko do tyłu - odpowiedział mu Brazylijczyk. Zawodników musieli rozdzielać trener i dyrektor sportowy.