Tylko raz udało się przerzucić krążek nad leżącym Halakiem, wszystkie pozostałe 53 strzały odbijał lub łapał jak muchy.
Przeczytaj koniecznie: Zaginione "hokejowe relikwie"
Doszło do niecodziennego zdarzenia, bo po którejś z jego niesamowitych interwencji brawo zaczęli mu bić...rezerwowi Capitals. Mecz wygrali montrealczycy 4:1.
Canadiens i Capitals po tym spotkaniu remisują w play-off 3-3.
Inne pary: Boston Bruins - Buffalo Sabres 4:3 4-2,, Nashville Predators - Chicago Blackhawks 3:5 2-4.
NHL: Słowacki bramkarz - Jaroslav Halak zagrał jak natchniony
To co słowacki bramkarz Jaroslav Halak (25 l.) wyczyniał w bramce Montreal Canadiens w meczu z Washington Capitals - przejdzie do historii NHL, jako wyczyn niezwykły. Hokeiści z Waszyngtonu strzelali jak karabiny i ... nic nie wpadało.