To była dobrze zapowiadająca się kariera. 22-letni Kendrick Norton grał w Carolina Panthers i Miami Dolphins, ale jego przygoda z futbolem amerykańskim została przerwana w dramatyczny sposób. Defensywny zawodnik doznał wypadku samochodowego, w którym poważne obrażenia odniosła ręka.
Futbolista trafił do szpitala, ale nie udało się uratować jego ręki. Jak informują amerykańskie media, kończyna została amputowana. To bez wątpienia oznacza rychły koniec kariery 22-letniego Nortona, który trafił do najlepszej ligi na świecie w 2018 roku podczas draftu.
Do tej pory nie udało mu się posmakować boiska. W kilku spotkaniach pojawiał się w składzie meczowym, ale nigdy nie wybiegł na boisko. W jego statystykach na stronie NFL widnieją same zera. Mimo to, wszyscy fani składali mu serdeczne życzenia i wyrazy głębokiego współczucia.