5 lat temu najlepszy dziś kierowca rajdowy globu święcił triumfy w juniorskiej klasie JWRC i w nagrodę dostał od Citroena model C4 w pełnej specyfikacji WRC na Rajd Wielkiej Brytanii. To identyczna sytuacja jak z Kubicą, który miał spróbować sił najmocniejszą rajdówką po zdobyciu mistrzostwa świata WRC-2. I Ogier - tak jak krakowianin obecnie - wyleciał w drugim dniu z trasy, dachował, kończąc udział w imprezie...
Czytaj również: Jaka przyszłość czeka Roberta Kubicę? "A może będę jeździć bez pilota?"
Szef Citroena Yves Matton (45 l.) nie ma wątpliwości, że wyniki Polaka przyciągnęły do drużyny nowych fanów. - Robert zdobył dla nas tytuł w WRC-2 i to się przełożyło na duże zainteresowanie ludzi, ale w przyszłym roku chcemy odnieść większe sukcesy - mówi Matton, który nie ukrywa, że Kubica jest jednym z kilku kierowców, którzy mogliby spędzić cały sezon z Citroenem w klasie WRC. Jego kontrkandydatami do miejsca w zespole fabrycznym są: dotychczasowy zawodnik Citroena Hiszpan Dani Sordo (30 l.), Brytyjczyk Chris Meeke (34 l.) i Norweg Mads Ostberg (26 l.).
