Kamil Grosicki

i

Autor: Michał Wielgus

EURO 2012. Kamil Grosicki: Psycholog puszcza nam filmy z Jordanem WYWIAD

2012-05-21 12:09

- Miałem tylko trzy dni odpoczynku, ale nie narzekam. EURO w Polsce nie zdarza się często. Forma dopisuje, choć pewniej poczuję się dopiero, gdy zostanę w tej ostatecznej, 23-osobowej kadrze - mówi Kamil Grosicki (24 l.), który wczoraj zaimponował świetnym występem przeciw Rapidowi Lienz (8:0).

"Grosik" strzelił dwa gole, miał asystę, przeprowadzał efektowne rajdy.

- Niby graliśmy tylko z amatorami, ale mnie każda dobra akcja cieszy. Mam nadzieję, że bramki po moich strzałach będą też padać w meczach z silniejszymi rywalami - mówi piłkarz Sivassporu, który na zgrupowanie trafił po ciężkim sezonie w Turcji. Rozegrał tam 40 spotkań, z czego 38 w podstawowym składzie (strzelił 7 goli).

Zabawa z dzieckiem

- W niedzielę były urodziny żony, potem pobawiłem się trochę z dzieckiem, bo córki nie widziałem od porodu. I ruszyłem na zgrupowanie - relacjonuje Grosicki, po którym nie widać zmęczenia. Wręcz przeciwnie, ten wątły piłkarz najlepiej wypadł w ćwiczeniach polegających na bieganiu z przywiązanymi ciężarami o wadze 20 kg.

Być jak Asamoah

- Zapatrzyłem się na Geralda Asamoaha. Były piłkarz Schalke potrafił błyskawicznie biegać nawet wtedy, gdy miał dwóch obrońców na plecach. Tu też coś mi przywiązali, ale i tak wyrwałem ostro do przodu - opisuje "Grosik", ujawniając przy okazji inny wzór do naśladowania.

- Na sesjach z psychologiem oglądamy filmy, które mają nas zmotywować. Ostatnio widzieliśmy drogę na szczyt Michaela Jordana - zdradza piłkarz, który na EURO będzie miał dodatkowy powód, aby dobrze wypaść.

To będą urodziny

- W dniu meczu z Grecją będę obchodził urodziny, więc dobrym występem sprawiłbym sobie superprezent - przyznaje.

EURO będzie miało też dla "Grosika" charakter biznesowy, bo ma w Szczecinie pub Attaccante, który prowadzą jego rodzice.

Gol i piwo gratis

- Pewnie będzie sporo klientów. Licząc z ogródkiem, kilkadziesiąt osób może się tam zmieścić. A czy za każdą moją bramkę będzie darmowe piwo dla gości? Rodzice na pewno wymyślą jakąś promocję - uśmiecha się kandydat do gry na lewej stronie pomocy. - Nie sądzę, aby trener Smuda znalazł na boisku miejsce zarówno dla mnie, jak i dla Maćka Rybusa. W pierwszym składzie zagra tylko jeden z nas. Wiem, że prawe skrzydło kadry, gdzie będą grać chłopaki z Dortmundu, jest bardziej znane w Europie, ale może to sprawi, że my, grający po lewej stronie, zaskoczymy rywali? EURO to impreza, na której rodzą się wielkie gwiazdy. Może więc taka narodzi się również u nas... - kończy Grosicki.

Kamil Grosicki

Ur. 8 czerwca 1988 roku w Szczecinie

Wzrost/waga: 177 cm/75 kg

Pozycja: napastnik/pomocnik

Kluby: Pogoń Szczecin, Legia Warszawa, FC Sion, Jagiellonia Białystok, Sivasspor (od 2011 roku)

Najnowsze