- Nie jesteśmy konkurencją dla oficjalnej strefy kibica - tłumaczy "Super Expressowi" ksiądz Szymon Nowicki (33 l.), autor tej inicjatywy. - Strefa kibica zapewnia jedzenie i picie, my dbamy o potrzeby duchowe fanów futbolu... Na msze przed meczem Irlandii z Chorwacją przyszło do nas ponad 200 Irlandczyków i 50 Chorwatów.
O kibicach mówi się i pisze najwięcej, gdy narozrabiają. - A nie dostrzega się wielu pozytywnych zachowań - mówi ksiądz Szymon. - Jestem od dziecka kibicem reprezentacji Polski i Lecha zrzeszonym w Wierze Lecha. Sam załatwiałem salkę w kościele Fary, gdzie odbywają się prelekcje uczące kibiców patriotyzmu i historii Poznania.
W czasie EURO można też wpaść do "Kafe Misja" w kościele Fara i na dużym ekranie oglądać mecze. - Można nawet wypić piwko - dodaje poznański duchowny.
Niebawem zjadą do Poznania kibice Italii. - Już dzwonili do mnie, że chcą być na mszy w niedzielę. Ma być na niej także ambasador Włoch w Polsce - mówi gospodarz "strefy Jezusa".
Wczoraj ksiądz Nowicki obejrzał z trybun mecz Włochów z Chorwacją. - Wiele osób uważa, że Kościół w Polsce jest dla osób starszych, a księżom najbardziej zależy na kasie - mówi Szymon Nowicki. - A my chcemy wychodzić do ludzi młodych. Wielu z nich ma Jezusa w sercu. Podziwiam Roberta Lewandowskiego nie tylko za grę, lecz także za słowa, że nie wstydzi się Jezusa i dołączył do akcji, którą już firmują Agnieszka Radwańska i Kuba Błaszczykowski.
