Przedłużenie kontraktu to oczywiście swego rodzaju nagroda za MŚ w Brazylii, gdzie Niemcy wywalczyli tytuł mistrza świata. Obecna umowa Loewa obowiązywała tylko do zbliżających się mistrzostw Europy, jednak federacja nie chciała czekać. Jednocześnie pokazała, jak wielkim zaufaniem darzony jest niemiecki szkoleniowiec. Przecież Niemców, przed mundialem w Rosji, czeka jeszcze ciężka przeprawa podczas ME 2016. - Z jego wiedzy, determinacji oraz umiejętności korzysta zarówno reprezentacja, jak i cały związek - mówił na konferencji prasowej prezes DFB Wolfgang Niersbach.
Czy Jakub Błaszczykowski powinien zagrać z Irlandią? [GŁOSUJ]
Loew prowadzi reprezentację Niemiec od 2006 roku. Oprócz wspomnianego tytułu mistrza świata, zdołał wywalczyć z drużyną wicemistrzostwo Europy w 2008 roku, a także trzecie miejsca na mundialu 2010 i Euro 2012. Teraz, wraz z reprezentacją walczy o awans na najbliższe ME. Po czterech kolejkach Niemcy mają siedem punktów, podobnie jak Irlandia i Szkocja. Z dorobkiem 10 punktów w tej grupie przewodzi reprezentacja Polski.
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail