Błaszczykowski nie został uwzględniony przez Nawałkę przy wysyłaniu powołań na zgrupowanie przed spotkaniem z Irlandią.
Powodem takiej decyzji trenera jest podobno forma skrzydłowego po kontuzji, a raczej jej brak. Polak wciąż nie przebił się do pierwszego składu Borussii Dortmund, i choć dostaje od Juergena Kloppa coraz więcej minut, to nie może o sobie mówić jako o członku pierwszej "jedenastki".
Mecz Irlandia - Polska bez Jakuba Błaszczykowskiego
Nawałka rozmawiał już z Błaszczykowskim o swojej decyzji i łatwo wywnioskować, że skrzydłowy nie był po tej dyskusji w najlepszym humorze. To dla niego kolejny w ostatnich miesiącach cios od selekcjonera. Wcześniej przecież stracił opaskę kapitańską na rzecz Roberta Lewandowskiego, co było zaburzeniem reguły, wg której kapitanem miał być zawodnik z największą ilością występów w kadrze.
Kuba był od wielu lat filarem reprezentacji i kolejni szkoleniowcy od niego rozpoczynali ustalanie składu. Kontuzja, jakiej nabawił się na początku 2014 roku, odwróciła całkowicie hierarchię. Jeszcze rok temu nie wyobrażaliśmy sobie drużyny biało-czerwonych bez Błaszczykowskiego, a teraz Nawałka rezygnuje z niego bez większego żalu. Pytanie tylko, czy zawodnik Borussii Dortmund odzyska na tyle zaufanie trenera, by zostać powołanym np. na kolejne mecze eliminacji.
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail