Kamil Stoch i jego żona Ewa Bilan-Stoch to para która wzbudza ogromną sympatię wśród kibiców. Po triumfie polskiego skoczka narciarskiego w Turnieju Czterech Skoczni znów zrobiło się o nich głośno. Ewa Bilan-Stoch unika rozgłosu. Zamiast błyszczeć u boku słynnego męża i skupiać na sobie uwagę, woli pozostawać w cieniu Kamila. Jednak kiedy tylko pojawia się w mediach, od razu jest o niej głośno. Nie inaczej było i tym razem, po spektakularnym triumfie Kamila Stocha w Turnieju Czterech Skoczni. Kiedy Stoch odpowiadał na pytania dziennikarzy w czasie konferencji prasowej, nagle dało się słyszeć charakterystyczną melodię. - O, moja żona dzwoni! - zareagował po angielsku Stoch, zwracając się do zgromadzonych zagranicznych dziennikarzy. A potem, już po polsku, kierując słowa do uroczej małżonki, dodał: - Ewuniu oddzwonię za trzy minutki, bo jestem na konferencji prasowej.
Co było dalej? Poniżej WIDEO które rozbawiło dziennikarzy i kibiców.
Kamil Stoch o DRAMATYCZNYCH chwilach w TCS: Moja Ewa dzwoni do mnie i mówi mi...
