MacDonald do ekipy "Tygrysów" trafił w styczniu ubiegłego roku z FC Barnsley. Występujący na pozycji obrońcy piłkarz nie zdołał wywalczyć sobie miejsca w podstawowym składzie Hull i od czasu transferu rozegrał zaledwie szesnaście występów. Teraz czeka go długa przerwa w występach, a wszystko za sprawą ostatniej, przerażającej diagnozy.
U MacDonalda wykryto wczesne stadium raka jelita. - Angus wykazał się wielką siłą charakteru, kiedy usłyszał tę wiadomość. Cała rodzina Tygrysów jednoczy się, by okazać Angusowi miłość i będzie go wspierać w powrocie do pełni zdrowia. Jego psychiczne i fizyczne dobre samopoczucie jest od tej chwili dla nas priorytetem - czytamy w komunikacie klubu.
Słowa wsparcia przyszły z wielu stron. Dwa słowa za pośrednictwem Twittera napisał również kolega MacDonalda z Hull City, Kamil Grosicki. - Bądź silny - czytamy w krótkim wpisie reprezentanta Polski. Klub w oświadczeniu poprosił również o uszanowanie prywatności piłkarza. - Jakiekolwiek nowe informacje na temat stanu jego zdrowia będą od tej pory przekazywane przez klub - czytamy.