Marudzono powszechnie i z różnych powodów:
- Że nie oryginalne - logo ME 198 było bardzo podobne, też dwa listki i nad nimi kwiatek w formie piłki, trochę inna była kolorystyka, bo piłka fioletowa, ale w sumie jest to samo
- Dlaczego nie sięgnięto po rodzimych plastyków, tylko Portugalczyka Heldera Pombino, co on rozumie z charakteru Polski i Ukrainy
- Portugalczyk przekręcił nam barwy narodowe, na "naszym" listku czerwień jest nad bielą
- Filmik towarzyszący prezentacji logo też był bez sensu, na mapce w miejscu Białorusi znalazł się Bałtyk
- Ostatecznie dno to logo wyświetlone na Pałacu Kultury, nic nie widać, tylko jakieś plamy
- Logo jest zrobione w stylu "raz na ludowo", czy oni (UEFA) dalej nas mają za wiochę Europy?
Wybraliśmy głosy nie najbardziej skrajne, bo i bardziej krytycznych nie brakowało. A co my myśliwy o logo Euro 2012?
Może być.
Logo Euro 2012 pod ostrzałem
2009-12-15
20:42
Co to za logo? To już lepszego nie było? Kto akceptował tę wsiową cepeliadę? - nie wiemy jak na Ukrainie, ale w Polsce logo mistrzostw Europy 2012 nie wzbudziło entuzjazmu.